
Dotychczas Niemcy były jednym z siedmiu krajów Unii Europejskiej, które nie miały ustalonego minimalnego wynagrodzenia. Jego wprowadzenie jest skutkiem nacisku, jaki na zmianę dotychczasowego stanu na chadeckie CDU/CSU wywierała dzieląca z nim władzę w kraju socjaldemokratyczna SPD.
Niemiecki parlament ma obradować w sprawie wprowadzenia stawki minimalnej latem tego roku. We wrześniu kwestia ta ma znaleźć rozstrzygnięcie w wyższej izbie niemieckiego parlamentu.
Minimalne wynagrodzenie ma nie obejmować młodocianych pracowników, stażystów, uczniów zawodu lub długoterminowo bezrobotnych. Niektórzy pracodawcy, głównie zatrudniający pracowników tymczasowych lub sezonowych, mają dostać dwa lata na dostosowanie się do nowej sytuacji. Wysokość stawki minimalnej ma być rewidowana corocznie, począwszy od 2018 roku.