A-Z Finanse: Indeksy atakują nowe tegoroczne maksima
Paweł Cymcyk
opublikowano: 21-07-2009, 08:36
Wczorajsza sesja w USA była jedyną w
obecnym tygodniu, kiedy nie było publikacji wyników finansowych amerykańskich
gigantów. Popyt bez wahania postanowił wykorzystać ten fakt i zaatakował opór
945 pkt. na S&P500.
Z początku wydawało się, że po 5 dniach zwyżki szanse na pozytywne
zakończenie i przebicie czerwcowej bariery, a jednocześnie wyjście na nowe
tegoroczne maksima są niewielkie. Wiara byków w sukces okazała się jednak
wystarczająca. W końcówce popyt spróbował jeszcze raz. Indeks wzrósł
ostatecznie o jeden procent i od początku roku jest już na 5 proc. plusie.
Teoretycznie wybicie ponad tak istotny poziom powinno wygenerować huraoptymizm i
co najmniej 2-3 sesje wzrostów, ale po pierwsze na razie widzieliśmy tyko
naruszenie, a po drugie po tygodniu wzrostów rynek aż prosi się o korektę.
Jeżeli taka teraz nastąpi to strefa 945 pkt. Po raz kolejny zostanie umocniona i
stanie się prawdziwym bastionem niedźwiedzi. Aby do tego nie dopuścić popyt musi
jeszcze dziś wykrzesać z siebie resztki sił. Może się to udać jeżeli
publikowane dziś raporty Coca-Coli, DuPont, Merck czy AMD będą naprawdę
dobre.
Artykuł dostępny dla subskrybentów i zarejestrowanych użytkowników
REJESTRACJA
SUBSKRYBUJ PB
Zyskaj wiedzę, oszczędź czas
Informacja jest na wagę złota. Piszemy tylko o biznesie
Poznaj „PB”
79 zł7,90 zł/ miesiąc
przez pierwsze 3 miesiące
Chcesz nas lepiej poznać?Wypróbuj dostęp do pb.pl przez trzy miesiące w promocyjnej cenie!
A-Z Finanse: Indeksy atakują nowe tegoroczne maksima
Paweł Cymcyk
opublikowano: 21-07-2009, 08:36
Wczorajsza sesja w USA była jedyną w
obecnym tygodniu, kiedy nie było publikacji wyników finansowych amerykańskich
gigantów. Popyt bez wahania postanowił wykorzystać ten fakt i zaatakował opór
945 pkt. na S&P500.
Z początku wydawało się, że po 5 dniach zwyżki szanse na pozytywne
zakończenie i przebicie czerwcowej bariery, a jednocześnie wyjście na nowe
tegoroczne maksima są niewielkie. Wiara byków w sukces okazała się jednak
wystarczająca. W końcówce popyt spróbował jeszcze raz. Indeks wzrósł
ostatecznie o jeden procent i od początku roku jest już na 5 proc. plusie.
Teoretycznie wybicie ponad tak istotny poziom powinno wygenerować huraoptymizm i
co najmniej 2-3 sesje wzrostów, ale po pierwsze na razie widzieliśmy tyko
naruszenie, a po drugie po tygodniu wzrostów rynek aż prosi się o korektę.
Jeżeli taka teraz nastąpi to strefa 945 pkt. Po raz kolejny zostanie umocniona i
stanie się prawdziwym bastionem niedźwiedzi. Aby do tego nie dopuścić popyt musi
jeszcze dziś wykrzesać z siebie resztki sił. Może się to udać jeżeli
publikowane dziś raporty Coca-Coli, DuPont, Merck czy AMD będą naprawdę
dobre.
Poniedziałkowa sesja na GPW była wręcz wyśmienita. Byki od samego początku
miały przewagę i utrzymując optymizm z poprzedniego tygodnia kierowały WIG20 na
lipcowe maksima. Popyt przeważał na wszystkich europejskich rynkach i wszędzie
notowano zwyżki, dzięki czemu cały dzień na krajowym rynku upłyną pod znakiem
wzrostów, a podaż nawet na moment nie doszła do głosu.
Poziom 2000 pkt. na WIG20 przyciągał coraz silniej wraz z rosnącą skalą
wzrostów. W końcu bykom udało się go osiągnąć, ale na fiksingu podaż zyskała
parę punktów co skutkowało zamknięciem poniżej tej okrąglej bariery. Największy
pozytywnym wpływ na rynek miał sektor bankowy, a zwłaszcza PEKAO i BRE. Oba
zyskały niemal 10 proc., a ten pierwszy jest już blisko tegorocznych
maksimów.
Wczorajsza skala wzrostów jest imponująca i jest jedną z najlepszych sesji
tego roku, ale w związku z tym martwić może obrót. Co prawda, 1,3 mld to nie
mało, ale nie jest to również poziom przy którym można by mówić o jakimś
wyjątkowo silnym popycie. Przypominało to raczej podciąganie indeksu na siłę a
nie w wyniku realnych chęci kupna. Czerwcowa korekta gromadziła większe
kapitały, więc i do kontynuacji wzrostów potrzebne będą większe pieniądze.
Rozczarowanie dało się zauważyć na mniejszych spółkach. Mimo tak dynamicznej
zwyżki wśród największych mWIG i sWIG, choć osiągnęły tegoroczne maksima to nie
było na nich widać najmniejszej chęci do większych zmian. Ledwo 1,5 proc.
wzrosty tych segmentów rynku sugerują, że albo mniejsi gracze nie wierzą w
kontynuację wzrostów, albo więksi gracze nie są zainteresowani „maluchami”
jeżeli największe przedsiębiorstwa zyskują 10 proc. dziennie. Szeroki rynek z
pewnością będzie gonił większych jeżeli tylko pojawi się kolejny impuls, który
będzie potwierdzał, że korekta po tygodniowym wzroście nie jest groźna.
Ostatecznie wczoraj WIG20 zyskał najwięcej spośród wszystkich europejskich
rynków i przy panującej dobrej atmosferze dziś powinniśmy obserwować kontynuację
i próbę przebicia 2040 pkt. Ten najwyższy tegoroczny poziom zapewne nie będzie
łatwym celem dla kupujących, ale przy sprzyjających warunkach zewnętrznych ma
szansę zostać osiągnięty, a w konsekwencji podkreślić siłę byków.
Paweł Cymcyk Analityk A-Z Finanse
To musisz wiedzieć dziś rano
Codzienny newsletter z najważniejszymi informacjami dla inwestorów.
ZAPISZ MNIE
×
To musisz wiedzieć dziś rano
autor: Kamil Zatoński
Wysyłany codziennie
Codzienny newsletter z najważniejszymi informacjami dla inwestorów.
ZAPISZ MNIE
Administratorem Pani/a danych osobowych będzie Bonnier Business (Polska) Sp. z o. o. (dalej: my). Adres: ul. Kijowska 1, 03-738 Warszawa. Administratorem Pani/a danych osobowych będzie Bonnier Business (Polska) Sp. z o. o. (dalej: my). Adres: ul. Kijowska 1, 03-738 Warszawa. Nasz telefon kontaktowy to: +48 22 333 99 99. Nasz adres e-mail to: rodo@bonnier.pl. W naszej spółce mamy powołanego Inspektora Ochrony Danych, adres korespondencyjny: ul. Ludwika Narbutta 22 lok. 23, 02-541 Warszawa, e-mail: iod@bonnier.pl. Będziemy przetwarzać Pani/a dane osobowe by wysyłać do Pani/a nasze newslettery. Podstawą prawną przetwarzania będzie wyrażona przez Panią/Pana zgoda oraz nasz „prawnie uzasadniony interes”, który mamy w tym by przedstawiać Pani/u, jako naszemu klientowi, inne nasze oferty. Jeśli to będzie konieczne byśmy mogli wykonywać nasze usługi, Pani/a dane osobowe będą mogły być przekazywane następującym grupom osób: 1) naszym pracownikom lub współpracownikom na podstawie odrębnego upoważnienia, 2) podmiotom, którym zlecimy wykonywanie czynności przetwarzania danych, 3) innym odbiorcom np. kurierom, spółkom z naszej grupy kapitałowej, urzędom skarbowym. Pani/a dane osobowe będą przetwarzane do czasu wycofania wyrażonej zgody. Ma Pani/Pan prawo do: 1) żądania dostępu do treści danych osobowych, 2) ich sprostowania, 3) usunięcia, 4) ograniczenia przetwarzania, 5) przenoszenia danych, 6) wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania oraz 7) cofnięcia zgody (w przypadku jej wcześniejszego wyrażenia) w dowolnym momencie, a także 8) wniesienia skargi do organu nadzorczego (Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych). Podanie danych osobowych warunkuje zapisanie się na newsletter. Jest dobrowolne, ale ich niepodanie wykluczy możliwość świadczenia usługi. Pani/Pana dane osobowe mogą być przetwarzane w sposób zautomatyzowany, w tym również w formie profilowania. Zautomatyzowane podejmowanie decyzji będzie się odbywało przy wykorzystaniu adekwatnych, statystycznych procedur. Celem takiego przetwarzania będzie wyłącznie optymalizacja kierowanej do Pani/Pana oferty naszych produktów lub usług.