Przed nami jeszcze naprawdę dość trudne dni i tygodnie – powiedział we wtorek rzecznik prasowy Ministerstwa Zdrowia Wojciech Andrusiewicz, komentując sytuację związaną z COVID-19. Zaapelował o przejście na pracę zdalną wszędzie tam, gdzie jest to możliwe.
"Przed nami jeszcze naprawdę dość trudne dni i tygodnie. Wprowadzone w sobotę obostrzenia nie liczmy, że one przynoszą i przyniosą rezultat w ciągu 3-4 dni. Jak widzimy po Warmii i Mazurach, czas na to, żeby obostrzenia mogły wpłynąć na wyhamowanie epidemii, to jest mniej więcej 2 tygodnie" – powiedział we wtorek w czasie konferencji prasowej w Warszawie rzecznik MZ Wojciech Andrusiewicz.