Polska otrzyma jakąś część dopłat bezpośrednich dla rolnictwa po przystąpieniu do Unii Europejskiej, ale negocjacje co do ich wysokości rozpoczną się w drugiej połowie 2002 roku, powiedział dziennikarzom wicepremier i minister rolnictwa Jarosław Kalinowski po rozmowie z dyrektorem generalnym ds. rozszerzenia w Komisji Europejskiej Eneko Landaburu w środę.
Landaburu powiedział wcześniej na konferencji prasowej, że stanowisko KE w tej kwestii zostanie przedstawione w przyszłym tygodniu, najprawdopodobniej w środę.
- Propozycja, którą poznamy za tydzień, zawiera szereg elementów. Po pierwsze, dopłaty bezpośrednie - dowiemy się, że będą dopłaty i będziemy dalej dyskutować o poziomie tych dopłat i dochodzeniu do pełnego zakresu polityki rolnej. Będzie też propozycja uproszczenia pewnych procedur - powiedział Kalinowski.
- Negocjacje w sprawie wysokości dopłat rozpoczną się w drugiej połowie roku. Nie będą polegały na tupaniu nogami, bo nic z tego nie wychodzi - dodał
Wicepremier powiedział także, że „będzie propozycja oddania do dyspozycji naszemu rolnictwu środków strukturalnych w zwiększonej ilości”.
- Nasze działania będą adekwatne do tego, co usłyszymy z drugiej strony - podkreślił Kalinowski.
Minister rolnictwa i Landaburu rozmawiali także o kwestiach dotyczących dostosowań infrastrukturalnych Polski, w sprawie programu SAPRD i IACS.
- Pojawiają się tutaj nowe akcenty ze strony Komisji, sądzę, że sprzyjające naszym działaniom, żeby jak najszybciej proces akredytacji zakończyć w przypadku SAPARD-u, żeby w drugim kwartale ten program rzeczywiście mógł zafunkcjonować - powiedział Kalinowski.
Rząd podawał wcześniej, że oczekuje napływu środków w ramach SAPARD-u od połowy 2003 roku. Program ten powinien być uruchomiony w 2000 roku.
- Jest wola Komisji, żeby udzielać nam wsparcia w budowie tego systemu [IACS] - dodał.
System IACS miał być wykorzystany do dystrybucji środków dla polskiego rolnictwa. Bez tego nie może być mowy o przystąpieniu Polski do unijnej polityki rolnej CAP, grozi to także odłożeniem startu unijnego programu pomocy dla rolnictwa SAPARD, wartości EURO 167 mln rocznie. To może zaś z kolei wpłynąć na opóźnienie daty przystąpienia Polski do Unii. (ISB)
mor/tom