Związek zawodowy reprezentujący 2,4 tys. pracowników odrzucił ofertę BHP dotyczącą wynagrodzeń. Strajk oznacza przerwę w pracy kopalni zapewniającej ok. 5 proc. globalnej podaży miedzi.
Bloomberg przypomina, że choć spory płacowe w Chile nie są niczym nowym, to kopalnia Escondida wyróżniała się w przeszłości długotrwałymi akcjami protestacyjnymi. W 2017 roku strajk trwał tam aż 44 dni.
We wtorek miedź tanieje na giełdzie w Londynie o 1,4 proc. do 8900 USD za tonę. Przez poprzednie trzy sesje jej cena wzrosła o 3,0 proc.
