Boom na cypryjskie nieruchomości trwa w najlepsze

opublikowano: 31-03-2023, 06:30
Play icon
Posłuchaj
Speaker icon
Close icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl

Przeczytaj artykuł i dowiedz się:

  • Ile kosztują nieruchomości na Cyprze?
  • Czy zakup można sfinansować kredytem?
  • Jaki jest jego koszt?
  • Jakie narodowości najchętniej inwestują w cypryjskie apartamenty?

O wyjątkowości Cypru, cenach apartamentów i zachętach dla inwestorów mówi Karolina Kaim, architektka i prezeska Blueprint Group.

PB: Dlaczego pani zdaniem warto kupić nieruchomość na Cyprze?

Karolina Kaim: Powodów jest mnóstwo. Cypr to przede wszystkim 340 słonecznych dni w roku, a temperatura nawet w grudniu czy styczniu sięga kilkunastu stopni Celsjusza. Wyspa może poszczycić się bogatą historią i przepyszną kuchnią.

To także jeden z najbezpieczniejszych krajów na świecie. Widać to gołym okiem. W restauracjach ludzie zostawiają na stołach telefony, iPady i idą do toalety. Polaka może to nieco dziwić. Również to, że nie zamyka się domów.

Poza tym na wyspie nie ma przemysłu, ciężkiej produkcji i alergenów. Mieszkańcy mówią po angielsku, co znacząco ułatwia komunikację. Do zakupu nieruchomości na Cyprze zachęca także dobre połączenie z Polską — lot z większych miast trwa zaledwie 3,5 godziny. Kolejną zaletą jest bardzo przyjazny system podatkowy. Podatek dochodowy dla firm wynosi 12,5 proc., przy czym podmioty świadczące tzw. usługi intelektualne płacą zaledwie 2,5 proc. Inną sprawą jest to, że na Cyprze nie ma wielu danin, z którymi mamy do czynienia w Polsce. Przykładem są podatki od dywidendy oraz od spadku.

Wyspa ma zatem wiele do zaoferowania zarówno miłośnikom słońca, jak inwestowania.

materiały prasowe

Jakie jest zainteresowanie inwestowaniem w cypryjskie nieruchomości?

Olbrzymie. Po pandemii na wyspie sprzedaje się każdego roku średnio trzy razy więcej mieszkań niż przed pandemią COVID-19. Nie ma nieruchomości, które można kupić od ręki i wprowadzić się następnego dnia. Mieszkania znajdują nabywców na etapie planu, dziury w ziemi.

Jeden z naszych partnerów wprowadził ostatnio do przedsprzedaży, a więc jeszcze nieoficjalnie, inwestycję z prawie 60 mieszkaniami. Zaledwie w trzy dni sprzedał ich 16.

Wspomniała pani o atrakcyjnym systemie podatkowym. Ceny apartamentów są równie kuszące? Na jakie kwoty powinni być przygotowani potencjalni inwestorzy?

Zacznijmy od tego, że na Cyprze rzadko podaje się stawki za metr kwadratowy, można jednak przyjąć, że 1 m kw. nieruchomości z rynku pierwotnego kosztuje 2,5-3 tys. EUR. Jeśli zaś chodzi o całkowity budżet, to trzeba przygotować około 100 tys. EUR.

Na południu ceny apartamentów są podobne do tych w Hiszpanii — zaczynają się od 140-180 tys. EUR. Północny Cypr jest nawet cztery razy tańszy — apartament inwestycyjny w resorcie można znaleźć już za 70 tys. EUR.

Warto też pamiętać, że Cypryjczycy mają zwyczaj podnoszenia cen wraz z kolejnymi etapami budowy. To oznacza, że ukończony lokal może kosztować nawet dwa razy więcej, niż kosztował na początku budowy. Ceny idą także w górę wraz z upływem czasu — co kwartał podnoszą się o 5-15 proc.

Jakie narodowości są najaktywniejsze w zakupach cypryjskich apartamentów?

Na całej wyspie wyraźnie widać wpływy kultury anglosaskiej, jest więc kilka lokalizacji, w których mieszkają tylko Anglicy. Choć trzeba przyznać, że po brexicie kupują nieco mniej.

Aktywnymi inwestorami są też Skandynawowie, Izraelczycy oraz Rosjanie, którzy kupują nieruchomości zwłaszcza w rejonie miasta Limassol. Każdy ma dobry powód, by tu zainwestować.

Ludzie chcą być blisko słońca, ale jednocześnie w strefie euro, bo to oznacza dobrą, międzynarodową edukację i sprawną służbę zdrowia. Skandynawowie szukają więc pięknej pogody, Anglicy tańszej niż w ich ojczyźnie edukacji, Niemcy niskich podatków, a Europa Wschodnia dobrych inwestycji w euro. Wszyscy natomiast poszukują wyjątkowej jakości życia.

Oczywiście kupują też Cypryjczycy. Polacy na razie stanowią zaledwie kilka procent wśród nabywców. Wyspa jest jednak bardzo zainteresowana przyciągnięciem klientów znad Wisły.

Jakie trzeba spełnić warunki, by stać się właścicielem domu na Cyprze? Czy zakup można sfinansować kredytem?

Procedury są tu bardzo proste, podobnie jak umowy. Warto jednak kupować z partnerem, który dobrze zna rynek i może przeprowadzić przez cały proces inwestycyjny.

Poza tym dobrze jest współpracować z niezależnym prawnikiem, który sprawdzi daną nieruchomość i jej dewelopera. Standardowo umowy podpisuje się, gdy klient wpłaci pierwszą ratę w wysokości 30-35 proc. wartości mieszkania. Pozostałą płatność można rozłożyć na 24-36 miesięcy. Czasami sami deweloperzy oferują jakąś formę finansowania albo współpracują z bankami udzielającymi kredytów.

Jeśli chodzi o oprocentowanie, to w przypadku nieruchomości kupowanych do zamieszkania marża wynosi około 2 proc., a 3-miesięczny EURIBOR 3 proc., a więc łącznie jest to 5 proc. W przypadku zakupów inwestycyjnych marża jest wyższa — wynosi 3 proc., a więc całkowity koszt kredytu wzrasta do 6 proc.

Kredytem można sfinansować nawet 60 proc. wartości nieruchomości. Taka procedura może potrwać do miesiąca. Warto jednak wspomnieć, że pośrednicy bardzo dobrze wiedzą, jak pomagać klientom przejść przez ten proces, ponieważ robią to dla przedstawicieli różnych narodowości. Poza tym obsługują bardzo zróżnicowane transakcje — od stosunkowo tanich nieruchomości po wille warte 2-4 mln EUR.

W jakim celu kupuje się nieruchomości na Cyprze? Na własny użytek? Na wynajem?

Bardzo często jest to kombinacja. Inwestorzy, którzy polubią Cypr, kupują np. jeden apartament dla siebie, a 2-3 na wynajem. Zakupy hurtowe nie należą do rzadkości. Często jest tak, że kupuje się pierwszy apartament na własne potrzeby, a gdy się trochę znudzi, inwestuje się w drugi, a pierwszy przeznacza na wynajem.

Warto podkreślić, że każda firma deweloperska na Cyprze ma dział wynajmu i zarządzania nieruchomościami. Mieszkania zyskują lokatorów bardzo szybko i sprawnie. Dotyczy to zarówno nieruchomości wakacyjnych, jak też zlokalizowanych w większych miastach, np. Larnace czy Pafos.

Na Cypr przenosi się wiele biznesów, szczególnie związanych z nowymi technologiami. Wielu pracowników osiada tu wraz z rodzinami, więc muszą gdzieś mieszkać.

Które z cypryjskich miast mają najwięcej do zaoferowania mieszkańcom?

Każde miasto jest nieco inne. Pafos to esencja Grecji, ośrodek bogaty, Limassol to mały Dubaj — blichtr i kasyna, Kyerniia to pola golfowe i zabytki. W Larnace wyjątkowo korzystnie jest inwestować w nieruchomości, bo ich ceny w niedalekiej przyszłości mogą sporo wzrosnąć. Każdy znajdzie na Cyprze coś dla siebie, inwestycyjnie i życiowo.

Szukaj Pulsu Biznesu do słuchania w Spotify, Apple Podcasts, Podcast Addict lub Twojej ulubionej aplikacji

dziś: „Jak inwestować w nieruchomości?”

goście: Agnieszka Marciniak-Kostrzewa - Agnes Inversiones, Karolina Kaim - Blueprint Group, Marlena Kosiura - Inwestycjewkurortach.pl, Marcin Jańczuk - Metrohouse

© ℗
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych” i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Polecane