Zdaniem wiceministra skarbu Jana Burego
Polfa Pabianice jest dobrze przygotowana do prywatyzacji. Jak powiedział podczas
czwartkowego posiedzenia sejmowej komisji skarbu, jest duża szansa, że
prywatyzacja spółki zakończy się w tym roku.
"Polfa Pabianice jest w pełni przygotowana do prywatyzacji. Doradcy wykonali
wszystkie analizy przedprywatyzacyjne, które zostały przyjęte przez Polski
Holding Farmaceutyczny" - powiedział.
Pod koniec maja zarząd PHF zaprosił inwestorów do składania ofert na zakup
tej pabianickiej spółki. Według Burego, do tej pory do Holdingu wpłynęło kilka
ofert od podmiotów krajowych i zagranicznych.
Holding PHF został utworzony w 2004 r., by realizować rządową strategię dla
przemysłu farmaceutycznego do 2008 r. Docelowo miał on przejąć funkcje
operacyjne trzech spółek zależnych - Polfy Warszawa, Tarchomin i Pabianice. Na
początku ub.r. kolegium MSP podjęło decyzję o prywatyzacji tych trzech firm w
krótkim okresie przez PHF, a następnie likwidację holdingu.
"Jeśli chodzi o Polfy Tarchomin i Warszawa, to ich prywatyzacja zależy od
tempa, w jakim zarząd PHF przyjmie od doradców analizy przedprywatyzacyjne. Od
tego uzależniamy, czy prywatyzacja (tych dwóch spółek - PAP) odbędzie się w tym
czy w przyszłym roku" - wyjaśnił.
Bury poinformował, że Polfy Pabianice i Warszawa nie ustrzegły się problemów
związanych z opcjami walutowymi. "W obu przypadkach - zarówno w roku ubiegłym,
jak i w tym roku - spółki odnotują straty na opcjach" - powiedział.
Zapewnił, że zarząd PHF oraz resort skarbu wyciągnie konsekwencje prawne
wobec osób, które miały wpływ na zawieranie w tych spółkach umów na opcje
walutowe.
W okresie, gdy złoty umacniał się, przedsiębiorstwa sprzedające swoje usługi
bądź towary za waluty obce, w obawie przed zmianami kursowymi, zawierały z
bankami umowy o tzw. opcje walutowe. Nie zawsze służyły one do zabezpieczenia
kursowego. Część firm zawierało umowy określane jako spekulacyjne, które okazały
się dla nich niekorzystne.
Bury poinformował, że w 2008 r. Polfa Pabianice osiągnęła zysk netto w
wysokości 17 mln 583 tys. zł, a w pierwszym kwartale br. w wysokości 5 mln 312
tys. zł. W przypadku Polfy Warszawa było to odpowiednio 26 mln 657 tys. zł i 6
mln 99 tys. zł.
Z kolei Polfa Tarchomin zakończyła ubiegły rok stratą netto w wysokości 12
mln 103 tys. zł. Bury podkreślił, że dane finansowe za pierwszy kwartał br.
wskazują na poprawę wyników spółki, dzięki wprowadzonym przez zarząd działaniom
restrukturyzacyjnym i naprawczym. Zysk netto Polfy Tarchomin w ciągu trzech
pierwszych miesięcy tego roku wyniósł 9,1 mln zł.
W przypadku Cefarmów Warszawa, Białystok i Rzeszów zysk netto w 2008 roku
wyniósł odpowiednio 5 mln 587 tys. zł, 5 mln 981 tys. zł i 3 mln 946 tys. zł.
Według Burego, Cefarm Warszawa mógłby zostać w pełni sprywatyzowany na
przełomie 2009 i 2010 r.
Jeśli chodzi o Cefarm Białystok, to resort skarbu planuje na początku
przyszłego tygodnia podpisać z Farmacolem umowę sprzedaży tej spółki. "Chcemy,
by do końca czerwca Cefarm Białystok został w pełni sprywatyzowany" -
powiedział.
"Jeśli inwestor strategiczny Cefarmu Rzeszów nie zdecyduje się na odkupienie
akcji od Skarbu Państwa, nie wykluczamy, że zostaną one sprzedane w trybie
aukcyjnym" - dodał. SP ma 49 proc. akcji w Cefarmie Rzeszów, a inwestor
strategiczny - spółka APC PHARMA 51 proc. akcji.
Minister skarbu państwa nadzoruje obecnie 12 spółek sektora farmaceutycznego.
Chodzi o cztery jednoosobowe spółki - Polski Holding Farmaceutyczny (PHF),
Wytwórnię Surowic i Szczepionek Biomed, Cetralę Farmaceutyczną Cefarm oraz
Cefarm Białystok. Ponadto SP ma częściowy pakiet w firmach: Tarchomińskie
Zakłady Farmaceutyczne Polfa, Pabianickie Zakłady Farmaceutyczne Polfa,
Warszawskie Zakłady Farmaceutyczne Polfa i Cefarm Rzeszów.
W ubiegłym roku MSP zakończyło prywatyzację czterech podmiotów:
Przedsiębiorstwa Zaopatrzenia Farmaceutycznego Cefarm w Łodzi i Krakowie,
Grodziskich Zakładów Farmaceutycznych Polfa oraz Cefarmu - Wrocław Centrum
Zaopatrzenia Farmaceutycznego. Pozostałe akcje należące do SP mają być
udostępnione uprawnionym pracownikom.
© ℗