Kohn, obecnie członek Brookings Institution, widzi niewielkie prawdopodobieństwo „miękkiego lądowania” przewidzianego w prognozach Fed opublikowanych w środę.
- Będą musieli trochę bardziej osłabić popyt niż obecnie i spowodować osłabienie rynku pracy – powiedział podczas webinaru American Enterprise Institute.
Biorący w nim również udział Warsh podkreślał, że „miękkie lądowanie” jest obecnie mniej prawdopodobne niż sześć tygodni temu, bo dolar jest mocniejszy, ceny energii wyższe i wzrosły długoterminowe stopy.
- Nic z tego nie jest dobre dla „miękkiego lądowania” – zauważył. – Nie sądzę, że podwyższenie stóp będzie niezbędne – dodał.
Warsh spodziewa się znaczącego wzrostu rentowności 10-letnich obligacji USA w związku z obawami inwestorów wynikającymi ze wzrostu deficytów USA oraz ryzyka wyższej i bardziej zmiennej inflacji w przyszłości. W piątek rano rentowność obligacji 10-letnich USA przekroczyła 4,5 proc. po raz pierwszy od 2007 roku, ale nie utrzymała się powyżej tego poziomu.
