Eric Rosengren, były szef Fed w Bostonie uważa, że gospodarka USA zmierza do „umiarkowanej” recesji w 2023 roku, informuje CNBC.
Rosengren uważa, że recesja jest prawdopodobna, bo uporczywie wysoka inflacja będzie zmuszała Fed do podwyższenia stóp wyżej niż jest to oczekiwane. Były szef Fed w Bostonie uważa, że patrząc na obecną sytuację stopa końcowa obecnego cyklu podwyżek może wynosić ponad 5 proc., czyli więcej niż jest to zakładane przez rynek.
- Oczekuję, że będzie to ponad 5,5 proc. – powiedział Rosengren w CNBC.
Przyznał, że jego prognoza jest uzależniona od tego, czy nastąpi osłabienie rynku pracy i spowolnienie nominalnego wzrostu wynagrodzeń. Wyjaśnił, że aby krańcowa stopa procentowa sięgnęła 5,5 proc. stopa bezrobocia musiałaby wzrosnąć z obecnych 3,7 proc. do 5,0-5,5 proc. Dynamika wzrostu wynagrodzeń powinna natomiast spaść do 3,5 proc. z 5,2 proc. zanotowanych w październiku.

Odnosząc się do wtorkowych wyborów w USA Rosenberg, który w ubiegłym roku przestał kierować Fed w Bostonie powiedział, że wygrana Republikanów zwiększy presję na Fed, aby zmienił kurs w przypadku słabnięcia gospodarki.
- Jeśli wejdziemy w recesję będzie to oznaczać, że staniemy się bardziej zależni od luzowania polityki monetarnej, bo nie będzie można liczyć na stymulację fiskalną – zauważył.
Podpis: Marek Druś, cnbc.com