O godz. 8:35 polskiego czasu kurs bitcoina wynosił 26,5 tys. USD i był o 4 proc. niższy od dziennego maksimum. Dołek zaliczono jeszcze o ponad 1,2 tys. dolarów niżej.
Nagły spadek po tygodniach leniwego handlu spowodował masowe likwidacje pozycji przez inwestorów - według danych Coinglass w ciągu ostatnich 24 godzin zlikwidowano pozycje o wartości ponad 1 mld USD.
Według dziennika “The Wall Street Journal” SpaceX sprzedał swoje zasoby bitcoina, choć nie jest jasne, kiedy to się stało.
„Przy ograniczonych katalizatorach, które pchnęłyby bitcoina wyżej w krótkim okresie, spadek poniżej 25 tys. USD może dać przewagę niedźwiedziom, a jeśli globalny odwrót od ryzykownych aktywów przedłuży się, bitcoina mogą czekać dalsze spadki“ - powiedział Josh Gilbert, analityk eToro, cytowany przez agencję Bloomberg.
Spadek notowań kryptowaluty (a także innych, jak ether, cardano i solana, które potaniały o 2-4 proc.), wymazał zyski odnotowane po złożeniu 15 czerwca przez BlackRocka wniosku o zgodę na ETF-a na bitcoina.
Nieco optymizmu pojawiło się na rynku po tym, jak Bloomberg News poinformował, że amerykańska Komisja Papierów Wartościowych i Giełd jest gotowa zezwolić na pierwsze fundusze oparte na kontraktach futures na Ether.
