Ceny złota wzrosły po słabszych danych z rynku pracy w USA

ON, Bloomberg
opublikowano: 2025-08-01 20:29

Notowania złota wzrosły w piątek najmocniej od dwóch miesięcy po publikacji danych, które wskazały na wolniejsze tempo wzrostu zatrudnienia w Stanach Zjednoczonych. Słabsze od oczekiwań dane zwiększyły prawdopodobieństwo, że Rezerwa Federalna zdecyduje się na obniżkę stóp procentowych już w przyszłym miesiącu – podaje agencja Bloomberg.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

Cena złota oscylowała w okolicach 3 345 USD za uncję, po częściowym cofnięciu wcześniejszych wzrostów. Piątkowy raport z rynku pracy pokazał znaczące wyhamowanie tworzenia nowych miejsc pracy w ciągu ostatniego kwartału, a stopa bezrobocia wzrosła do 4,2 proc.Rentowności amerykańskich obligacji dwuletnich gwałtownie spadły. Niższe rentowności i koszty finansowania wspierają popyt na złoto, które samo w sobie nie generuje odsetek.

Trump wprowadził najwyższe cła od dekad

Zmiana oczekiwań co do polityki monetarnej jest również pochodną silnej presji, jaką prezydent Donald Trump wywiera na szefa Fed Jerome’a Powella, domagając się obniżek stóp mimo wciąż wysokich oczekiwań inflacyjnych wynikających z wprowadzonych ceł. Rynek instrumentów pochodnych w pełni wycenia już obniżkę w październiku, a także spore szanse na taki ruch we wrześniu.

Dodatkowym wsparciem dla złota stały się nowe cła nałożone przez administrację Donalda Trumpa na towary z wielu krajów. To pakiet obostrzeń, które podniosły średni poziom amerykańskich ceł do około 15 proc., czyli do najwyższych wartości od lat 30. XX wieku i aż sześciokrotnie wyższych niż rok wcześniej. Obawy, że tak szeroko zakrojone restrykcje osłabią największą gospodarkę świata, pogłębiły wyprzedaż na rynkach akcji, zwiększając atrakcyjność złota jako bezpiecznej przystani dla inwestorów.

Ceny złota zyskały 25 proc. od początku roku

Od początku roku ceny złota zyskały około 25 proc., napędzane niepewnością wokół polityki gospodarczej Donalda Trumpa, ścieżki stóp procentowych Fed oraz napięciami geopolitycznymi. Mimo to w ostatnich tygodniach złoto poruszało się w dość wąskim przedziale cenowym, co może sugerować, że inwestorzy częściowo przywykli do ryzyka związanego z wojną handlową.

W piątek o godz. 18:37 cena złota na rynku spot wzrosła o 1,6 proc., osiągając poziom 3 340,95 USD za uncję. W górę szły także notowania srebra, platyny i palladu, podczas gdy indeks Bloomberg Dollar Spot obniżył się o 0,7 proc.