Relatywnie spokojny tydzień pomógł w poprawie nastrojów na rynkach
finansowych. Chińskie problemy zostały obrócone w nadzieję, że władze
znów podratują gospodarkę, sytuacja za naszą wschodnią granicą powoli
staje się dla inwestorów codziennością, a brak kluczowych pozycji w
kalendarzu nie zachęca do dużych ruchów na walutach. Przyszły tydzień
będzie jednak wyglądał inaczej.
Artykuł dostępny dla subskrybentów i zarejestrowanych użytkowników
REJESTRACJA
SUBSKRYBUJ PB
Zyskaj wiedzę, oszczędź czas
Informacja jest na wagę złota. Piszemy tylko o biznesie
Poznaj „PB”
79 zł7,90 zł/ miesiąc
przez pierwsze 3 miesiące
Chcesz nas lepiej poznać?Wypróbuj dostęp do pb.pl przez trzy miesiące w promocyjnej cenie!
Relatywnie spokojny tydzień pomógł w poprawie nastrojów na rynkach
finansowych. Chińskie problemy zostały obrócone w nadzieję, że władze
znów podratują gospodarkę, sytuacja za naszą wschodnią granicą powoli
staje się dla inwestorów codziennością, a brak kluczowych pozycji w
kalendarzu nie zachęca do dużych ruchów na walutach. Przyszły tydzień
będzie jednak wyglądał inaczej.
Pierwszy tydzień każdego miesiąca to kulminacja kluczowych raportów
makroekonomicznych, szczególnie w Stanach Zjednoczonych. Miesięczny
raport z rynku pracy, indeksy ISM, raport ADP mają bardzo duże znaczenie
i często wyrokują o tendencjach na cały miesiąc, szczególnie na rynku
walut. Dlatego niejako z automatu można oczekiwać wyższej aktywności
inwestorów niż w ostatnich dniach. Tym razem jednak dane będą miały
szczególne znaczenie.
Miniona zima dała się Amerykanom szczególnie we znaki, począwszy od
końca grudnia, aż do ostatnich dni lutego. Na większości obszaru
USA odnotowano bardzo niskie temperatury w połączeniu z obfitymi opadami
śniegu, zaś w tym samym czasie w Kalifornii panowała susza. Efekt dla
gospodarki był oczywiście negatywny i widać to było w danych. W ciągu
ostatnich trzech miesięcy zatrudnienie w amerykańskiej gospodarce rosło
jedynie o 129 tys. miesięcznie (pomimo uznanych za przyzwoite danych za
luty), dużo poniżej średniej z poprzednich czterech miesięcy na poziomie
219 tys. Indeks ISM, nadal uznawany na najważniejszy indeks koniunktury,
jeszcze w grudniu osiągnął wartość 56,5 pkt, czyli równą średniej z
okresu sierpień-listopad, ale w styczniu i lutym był średnio 4,2 pkt
niżej, sygnalizując wyraźnie słabszą aktywność ekonomiczną. Sprzedaż
detaliczna w okresie zimowym malała o 0,2 proc. miesięcznie w
zestawieniu ze wzrostem rzędu 0,3-0,4 proc. miesięcznie latem i jesienią
2013 r. Negatywny wpływ pogody widać było także w takich publikacjach,
jak tygodniowy raport o nowych bezrobotnych, czy też rozpoczęte budowy
domów.
To musisz wiedzieć dziś rano
Codzienny newsletter z najważniejszymi informacjami dla inwestorów.
ZAPISZ MNIE
×
To musisz wiedzieć dziś rano
autor: Kamil Zatoński
Wysyłany codziennie
Codzienny newsletter z najważniejszymi informacjami dla inwestorów.
ZAPISZ MNIE
Administratorem Pani/a danych osobowych będzie Bonnier Business (Polska) Sp. z o. o. (dalej: my). Adres: ul. Kijowska 1, 03-738 Warszawa. Administratorem Pani/a danych osobowych będzie Bonnier Business (Polska) Sp. z o. o. (dalej: my). Adres: ul. Kijowska 1, 03-738 Warszawa. Nasz telefon kontaktowy to: +48 22 333 99 99. Nasz adres e-mail to: rodo@bonnier.pl. W naszej spółce mamy powołanego Inspektora Ochrony Danych, adres korespondencyjny: ul. Ludwika Narbutta 22 lok. 23, 02-541 Warszawa, e-mail: iod@bonnier.pl. Będziemy przetwarzać Pani/a dane osobowe by wysyłać do Pani/a nasze newslettery. Podstawą prawną przetwarzania będzie wyrażona przez Panią/Pana zgoda oraz nasz „prawnie uzasadniony interes”, który mamy w tym by przedstawiać Pani/u, jako naszemu klientowi, inne nasze oferty. Jeśli to będzie konieczne byśmy mogli wykonywać nasze usługi, Pani/a dane osobowe będą mogły być przekazywane następującym grupom osób: 1) naszym pracownikom lub współpracownikom na podstawie odrębnego upoważnienia, 2) podmiotom, którym zlecimy wykonywanie czynności przetwarzania danych, 3) innym odbiorcom np. kurierom, spółkom z naszej grupy kapitałowej, urzędom skarbowym. Pani/a dane osobowe będą przetwarzane do czasu wycofania wyrażonej zgody. Ma Pani/Pan prawo do: 1) żądania dostępu do treści danych osobowych, 2) ich sprostowania, 3) usunięcia, 4) ograniczenia przetwarzania, 5) przenoszenia danych, 6) wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania oraz 7) cofnięcia zgody (w przypadku jej wcześniejszego wyrażenia) w dowolnym momencie, a także 8) wniesienia skargi do organu nadzorczego (Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych). Podanie danych osobowych warunkuje zapisanie się na newsletter. Jest dobrowolne, ale ich niepodanie wykluczy możliwość świadczenia usługi. Pani/Pana dane osobowe mogą być przetwarzane w sposób zautomatyzowany, w tym również w formie profilowania. Zautomatyzowane podejmowanie decyzji będzie się odbywało przy wykorzystaniu adekwatnych, statystycznych procedur. Celem takiego przetwarzania będzie wyłącznie optymalizacja kierowanej do Pani/Pana oferty naszych produktów lub usług.
Niestety wpływu pogody nie da się precyzyjnie oszacować. Dlatego
też inwestorzy od początku roku muszą sobie radzić z niepewnością co do
tempa ożywienia amerykańskiej gospodarki. Generalnie panuje konsensus,
że słabsze dane to efekt pogody, ale pojawiają się też głosy
zwątpienia, a nawet sarkazmu, iż lepszych danych z reguły nie tłumaczy
się dobrą pogodą. W efekcie dolar od początku procesu ograniczania
programu skupu obligacji radzi sobie przeciętnie. W przyszłym tygodniu
może się to zmienić. Raporty, które poznamy, będą przedstawiać sytuację
ekonomiczną w marcu, który jest pierwszym miesiącem względnie normalnych
warunków pogodowych. Pierwsze sygnały, takie jak regionalne indeksy
aktywności czy też tygodniowe dane z rynku pracy, wskazują, że
faktycznie wraz z ustąpieniem trudnej zimy aktywność rośnie silniej niż
zwykle o tej porze roku. Jeśli potwierdzą to publikowane w przyszłym
tygodniu raporty, dolar powinien odnotować mocny początek drugiego
kwartału.