Nie jestem w stanie przedstawić poważnych argumentów stojących za tezą, że w następnym tygodniu lub miesiącu rynki będą rosły lub spadały, przekonuje John Hussman, ekonomista i menedżer funduszu Hussman Funds.
Uważa on, że teraz jest fatalny czas na podejmowanie znacznego ryzyka inwestycyjnego. - Istnieją poważne przesłanki przemawiające za znacznymi stratami i rynkiem niedźwiedzia, w związku z przewartościowaniem, zbyt byczym syndromem rosnących rentowności. Wskaźnik Shiller C/Z powyżej 18, indeks S&P 500 na najwyższym poziomie od lat, rentowności obligacji skarbowych na najwyższych poziomach od 20-26 tygodni, i słabe niedźwiedzie nastroje, to wszystko widzieliśmy pod koniec 1972 r., lipcu-sierpniu 1987 r., w roku 2000 i 2007, a także na początku tego miesiąca – zauważa Hussman.