Czwartek nie przyniósł dużych zmian na rynku krajowym. Złoty nieznacznie osłabł do wspólnej waluty. O godz. 8.30 euro kosztowało 4,0410 zł, a dolar 3,3430 zł. Polskiej walucie pomagało przesunięcie głosowania nad wotum nieufności wobec Mirosława Gronickiego, ministra finansów, i lepsze zachowanie rynku obligacji. Potem jednak wraz ze wzrostem notowań EUR/USD, kurs powoli rósł i o godz. 15.30 euro kosztowało 4,06 zł, a dolar 3,3430 zł.
Euro liczy na sukces budżetu