Inwestorzy powinni zrozumieć, że w tym systemie wszystkie europejskie państwa dzielą ryzyko. Jednocześnie każde z nich może emitować swój dług na podstawie wspólnego ryzyka, a dobry obraz zapewniają tylko odpowiedzialne państwa, np. Niemcy.

90 proc. członków eurogrupy uznałoby pomysł za mądry, a Buffett byłby krytykowany jako „hamujący”.

„9” opublikowałoby informację o ogólnej zgodzie co do pomysłu, ale Buffett nigdy by się nie zgodził, chyba że narzuciłby plan oszczędnościowy i uzyskał kontrolę nad budżetami członków grupy.