Podczas czwartkowych obrad Rezerwa Federalna (Fed) podwyższyła podstawowe stopy procentowe w USA o 25 punktów bazowych. Decyzja była zgodna z oczekiwaniami rynku.
Podczas czwartkowych obrad Rezerwa Federalna (Fed) podwyższyła podstawowe stopy procentowe w USA o 25 punktów bazowych. Decyzja była zgodna z oczekiwaniami rynku.
Podstawowa stopa funduszy federalnych została podwyższona z 5,25 proc. z 5,00 proc. Stopa dyskontowa wzrosła do 6,25 proc. z 6,00 proc. To najwyższe poziomy stóp od marca 2001 r.
Analitycy spodziewali się w czwartek takiej decyzji bankowców z Fed. Niektórzy oceniali, że podwyżka może być jeszcze większa i wyniesie 50 pkt. bazowych.
To już siedemnasta podwyżka stóp w USA od czerwca 2004 roku i najdłuższa taka seria podwyżek od ponad 25 lat.
W komunikacie Fed ocenił, że istnieje pewne ryzyko inflacji, a dalsze zacieśnianie polityki monetarnej, jego skala i czas, będą zależeć od prognoz dla inflacji i wzrostu gospodarczego.
Fed napisał w komunikacie, że ostatnie dane wskazują na pojawianie się oznak umiarkowanego tempa w gospodarce po mocnym tempie na początku roku, co może być wynikiem stopniowego schładzania na rynku nieruchomości, opóźnionego wpływu podwyżek stóp procentowych i cen energii.
W takiej sytuacji, zdaniem analityków, możliwość podwyżki stóp procentowych na kolejnym, sierpniowym posiedzeniu Fed, staje pod znakiem zapytania.
Następne posiedzenie Rezerwy Federalnej zaplanowano na 8 sierpnia.
WST, MarketWatch, PAP
© ℗
Podpis: (Tadeusz Stasiuk)