Kontrakty terminowe na indeksu amerykańskich giełd rosną, sugerując dodatnie otwarcie poniedziałkowych notowań na rynku kasowym Wall Street.
Tym samym kontynuowana byłaby wzrostowa seria, która indeksowi S&P500 pozwoliła zakończyć miniony tydzień z najlepszym wynikiem w tym roku.
Utrzymanie relatywnie dobrych nastrojów jest w głównej mierze następstwem weekendowych doniesień odnośnie pomocy dla hiszpańskich banków, co nieco zmniejszyło obawy związane z rozprzestrzenianiem się kryzysu zadłużeniowego w Europie.
Dzisiejsze kalendarium makro świeci pustkami przez co uwaga inwestorów kierować się będzie przede wszystkim na spółki i spekulacje.
Podbijania wycen akcji na amerykańskiej giełdzie sprzyjać też może poranna zwyżka na dalekowschodnich parkietach oraz aprecjacja kursów na giełdach Starego Kontynentu, a także doniesienia o chińskim handlu zagranicznym w maju. Eksport wzrósł o 15,3 proc. w stosunku do analogicznego okresu 2011 r. i przebił oczekiwania analityków niemal dwukrotnie.
W przedsesyjnym handlu drożeją akcje instytucji finansowych z Bank of America i citigroup na czele. Dzięki zwyżce na rynku surowcowym, można liczyć na wzrost notowań papierów koncernów wydobywczych i paliwowych. W tym segmencie oczy handlujących powinny być zwrócone na koncern górniczy Freeport McMoRan Copper & Gold, któremu rząd Indonezji przyznał uprawnienia do eksportu nieprzetworzonych rud.
© ℗