
Cała Europa w tym Niemcy borykają się aktualnie z problemami związanymi z kryzysem energetycznym wywołanym wybuchem wojny w Ukrainie. Niemiecki minister gospodarki – Robert Habeck przyznał, że w obecnym momencie kraj nie może sobie pozwolić na rezygnację z energii jądrowej.
- Jesteśmy już w sytuacji, w której test warunków skrajnych wskazuje, że konieczne może być wykorzystanie energii jądrowej dla bezpieczeństwa sieci – powiedział Habeck we wtorek na konferencji klimatycznej Der Spiegel w Berlinie.
W tym miesiącu, niemiecki rząd zdecydował, że dwie z trzech elektrowni jądrowych pozostaną w rezerwie do końca tego roku. Tym samym zatrzymał proces wygaszania ostatnich tego typu instalacji w Niemczech.
