Indeks wskaźników wyprzedzających nie widzi spowolnienia gospodarczego
Drugi kwartał tego roku przyniósł odreagowanie rocznego tempa wzrostu PKB w naszym kraju po spowolnieniu zaobserwowanym w pierwszym kwartale. Dynamika roczna, która w I kw. 2009 r. wynosiła jedynie 0,7 proc., wzrosła do najwyższego poziomu od trzeciego kwartału 2008 r., czyli do +3,5 proc.
Przyspieszenie tempa wzrostu gospodarczego z 0,7 do 3,5 proc. w ciągu pięciu kwartałów było podobne do analogicznego powolnego ożywienia, które występowało przez pięć kwartałów pomiędzy czwartym kwartałem 2001 roku a pierwszym kwartałem 2003 roku. Wtedy dynamika roczna PKB wzrosła z +0,5 proc. w czwartym kwartale 2001 r. do +2,4 proc. w pierwszym kwartale 2003 r. Dopiero w drugim kwartale 2003 r. nastąpiło przyspieszenie wzrostu PKB, którego kulminacja była rok później, w I kw. 2004 (+6,8 proc.).
Zachowanie dynamiki złożonego indeksu wskaźników wyprzedzających koniunktury gospodarczej dla Polski obliczanego przez OECD, która w przeszłości wyprzedzała dynamikę PKB o średnio 10-11 miesięcy (w ostatnim dołku o około 7 miesięcy) również teraz — wbrew dosyć pesymistycznym nastrojom szczególnie co do perspektyw koniunktury gospodarczej na świecie — nie wskazuje końca fazy ożywienia gospodarczego w naszym kraju.
Wojciech Białek
główny analityk CDM Pekao
© ℗Podpis: Wojciech Białek