Indeksy na warszawskiej giełdzie pozostają stabilne

Przemek Barankiewicz
opublikowano: 2002-05-23 12:51

Z GPW nadal wieje nudą. Wyjątkiem są notowania Mostostalu Zabrze i Pia, spółek kontrolowanych przez Bank Handlowy. 10-proc. zwyżki sugerują, że cześć rynku zaczyna wierzyć w rychłe pozyskanie inwestorów strategicznych dla tych firm. Na pozostałych papierach handel jest śladowy. Nie dotyczy to Onetu, który po ogłoszeniu wezwania przez ITI notuje już 10 mln zł obrotu.

Wśród spółek z indeksu WIG20 najlepsze są firmy IT. Rynek pozytywnie przyjął 6,8 mln zł skonsolidowanego zysku Comarchu w 2001 r. Odmienne opinie na temat tej spółki zaprezentowali analitycy DM BZ WBK i DM BIG BG. Pierwsi radzą „redukuj” z ceną docelową 30,3 zł, a drudzy – „akumuluj” z wyceną 40 zł. Nieznacznie rośnie kurs Prokomu, któremu ocenę „kupuj” wystawili specjaliści z Merrill Lynch.

Bez zmian pozostają papiery telekomów, które są dzisiaj najlepsze na giełdach Europy. TP SA odrabia straty po informacji o przekazaniu pakietu akcji operatora na ratowanie Stoczni Szczecińskiej. Lekko rośnie wycena Netii po zachowaniu jej ADR-ów na amerykańskim Nasdaq.

Nieznacznie spada kurs KGHM, który przegrał spór z gminami o opłaty eksploatacyjne za lata 1998-2001. Wielkość wypłat poznamy za maksymalnie dwa miesiące.

Na parkiecie debiutuje Telmax. Niska płynność walorów oraz dobra kondycja finansowa bydgoskiej spółki IT pomogła w wysokiej wycenie. Pierwszy kurs na poziomie 125 zł zaskoczył jednak najbardziej optymistycznych analityków. Wyjaśnienie jest proste – zawarto transakcje na jedną akcję. Płynność tych papierów (85 proc. w rękach trzech osób) będzie jeszcze długo bardzo znikoma, a kursem pokieruje przypadek.

W pierwszych minutach handlu obroty akcjami Onetu przekroczyły 7 mln zł. Część graczy woli sprzedać akcje na parkiecie niż w ogłoszonym przez ITI (z prawnej konieczności po przekroczeniu 50 proc. głosów). W obu przypadkach kurs wynosi 30 zł.

Na giełdach światowych jest równie spokojnie, jak w Polsce. Ożywienie może wnieść publikacja kwietniowych zamówień na dobra trwałego użytku w USA.

ONO