Polskie banki powinny nadal utrzymywać wskaźnik Tier 1 na poziomie co najmniej 9%, a współczynnik wypłacalności - na poziomie co najmniej 12%, napisał przewodniczący Komisji Nadzoru Finansowego (KNF) Andrzej Jakubiak w liście do prezesów wszystkich banków w Polsce.
"Dlatego, podobnie jak EBA, kierując się potrzebą podtrzymania tego zaufania, zakładam, że polskie banki będą w dalszym ciągu utrzymywać swoje fundusze własne na poziomie roku 2012 i 2013, to jest: współczynnik Tier 1 na poziomie nie mniejszym niż 9%, współczynnik wypłacalności na poziomie nie mniejszym niż 12%" - napisał Jakubiak w liście.W grudniu 2011 r. Europejski Urząd Nadzoru Bankowego (EBA) przyjął rekomendację, skierowana do krajowych władz nadzorczych państw nadzorczych; zalecał, aby banki uczestniczące w stress testach miały wskaźnik Tier 1 na poziomie minimum 9%. Kilka tygodni później Jakubiak wysłał pismo do polskich banków, wskazując na potrzebę utrzymywania Tier 1 na poziomie min. 9%, a wskaźnika wypłacalności - min 12%."Z dostępnych danych wynika, że poziom współczynnika Tier 1 i współczynnika wypłacalności w krajowym sektorze bankowym (według danych na koniec 2012 roku wynoszącego, odpowiednio: 13,14% i 14,87%) nadal znajduje się poniżej średniego poziomu dla całego rynku unijnego (odpowiednio: 13,80% i 15,90%)" - przypomina Jakubiak.KNF podał wcześniej, że na koniec stycznia br. współczynnik wypłacalności sektora bankowego wraz z oddziałami zagranicznymi wyniósł 15,46% wobec 15,14% rok wcześniej, zaś współczynnik Core Tier I wzrósł do 13,93% z 13,63% rok wcześniej.Szef KNF argumentuje, że zalecenie to należy utrzymać, ponieważ nadal utrzymuje się znaczny poziom niepewności związany z rozpoczętym przeglądem jakości aktywów (AQR) i następującym po nim stress teście - mimo, iż sytuacja gospodarcza na świecie od czasu wydania pierwszej rekomendacji ESA w 2011 r. uległa poprawie.Podkreślił też, że to stanowisko KNF będzie brane pod uwagę podczas nadawania ocen BION (badanie i ocena nadzorcza) w tym roku.