

Marko Kolanovic, strateg JP Morgan uważa, że zbyt wysoka wycena ryzyka recesji na rynkach akcji stwarza okazję dla inwestorów, informuje Bloomberg.
Według Kolanovica, rynki akcji w USA i Europie uwzględniają w cenach 70 proc. ryzyko recesji w krótkim terminie. Tymczasem rynek obligacji o ratingu inwestycyjnym szacuje je na 50 proc., rynek obligacji „śmieciowych” na 30 proc., a rynek stóp na niespełna 20 proc. Jeśli obawy recesji się nie potwierdzą, wskazuje strateg JP Morgan, niskie zaangażowanie inwestorów na rynku akcji oraz dominujące dotychczas złe nastroje będą wspierały odbicie.