Amerykańscy inwestorzy wracają z długiego weekendu w dobrych nastrojach.
Kontrakt na średnią Dow Jones rośnie ok. 500 pkt, czyli o 2 proc. Równie mocno idą w górę kontrakty na S&P500 i Nasdaq 100. Jako przyczynę wzrostu najczęściej słychać oczekiwanie na dalszą normalizację gospodarek po paraliżu spowodowanym przez pandemię, a także doniesienia o kolejnych krokach przybliżających pojawienie się szczepionki na koronawirusa.

- W obecnej chwili nawet najsłabsze pozytywne informacje na temat frontu COVID-19 uruchamiają na rynku kolejną byczą reakcję i kolejną falę handlu obstawiającego szczyt pandemii - powiedział Jeffrey Halley, starszy analityk dla Azji-Pacyfiku w OANDA.
Tak jak w Europie, popytem w USA cieszą się akcje spółek związanych z podróżami, co wiąże się z serią dobrych wiadomości, jak otwarcie Hiszpanii dla turystów od 1 lipca i wznowienie usług przez TUI oraz lotów przez Lufthansę. W handlu przedsesyjnym drożeją akcje właścicieli największych amerykańskich linii lotniczych: American Airlines Group, Delta Air Lines i United Airline Holdings. Mocno rosą także ceny papierów armatorów wycieczkowców: Carnival i Norwegian Cruise Line. Wśród blue chipów ze średniej Dow Jones najmocniej przed rozpoczęciem handlu drożeją akcje Boeinga.
Podpis: Marek Druś