Na początku lutego pojawiły się doniesienia, że władze Rosji planują zwiększyć wydatki aby zmniejszyć niezadowolenie społeczne. Wzrost cen ropy i słaby rubel zapewnią im finansowanie, twierdzą ekonomiści.
Wzrost ceny ropy o ponad 20 proc. w tym roku powoduje, że Rosja dostaje obecnie za baryłkę ropy w przeliczeniu najwięcej rubli od połowy 2019 roku. Utrzymanie się wysokiej ceny surowca może zapewnić dodatkowe 2,3 proc. PKB, czyli 33 mld USD, wyliczyli eksperci Sova Capital z Moskwy.