Działania Banku Japonii (BoJ) w kwestii skupu giełdowych funduszy (ETF) okazały się dobrym krokiem pomagając w złagodzeniu napięć rynkowych, uważa Haruhiko Kuroda, szef japońskiego banku centralnego.
Haruhiko Kurodafot. Bloomberg
Działania Banku Japonii (BoJ) w kwestii skupu giełdowych funduszy (ETF) okazały się dobrym krokiem pomagając w złagodzeniu napięć rynkowych, uważa Haruhiko Kuroda, szef japońskiego banku centralnego.
Cytowany prze agencje Reuters bankier stwierdził, że wybuch pandemii koronawirusa całkowicie zdestabilizowała rynki finansowe, co wymagało podjęcia zdecydowanych działań i wykorzystania nowych narzędzi.
Zakupy ETF mają na celu zapobieganie zawirowaniom na rynku, które szkodzą zaufaniu gospodarstw domowych i przedsiębiorstw – powiedział Kuroda.
Pod koniec stycznia oficjel informował, że BoJ może liczyć na spore niezrealizowane zyski z posiadanych ETF. W grę wchodzić ma kwota rzędu 12-13 bln jenów (116-125 mld USD). Jest ona wynikiem ostatnich wzrostów na giełdzie w Tokio.
Według przyjętych założeń, Bank Japonii ma rocznie skupować fundusze ETF o wartości 12 bln jenów.