Linie lotnicze Swiss International nie wykluczają fuzji z innym europejskim przewoźnikiem lotniczym. Nieoficjalnie mówi się, że może to być Lufthansa.
Rzecznik szwajcarskiej spółki potwierdził, że prowadzi ona rozmowy dotyczące ‘zacieśnienia współpracy’ z którymś z europejskich przewoźników. Nie ujawnił z którym. Odmówił potwierdzenia prasowych doniesień, że jest to Lufthansa. Zaznaczył jednocześnie, że zarząd spółki nie uznaje utrzymania jej niezależności za priorytet.
Szwajcarski SonntagsZeitung napisał, że Lufthansa jest gotowa zainwestować w Swiss International pod warunkiem, że spółka zwolni jedną trzecią pracowników oraz zmniejszy w takim samym stopniu wielkość floty. Według gazety, niemiecki przewoźnik lotniczy jest gotów zapłacić 300 mln EUR za 33 proc. kapitału akcyjnego szwajcarskiego rywala.
W czerwcu Swiss informował, że dalsze jego przetrwanie uzależnione jest od zdobycia 500 mln EUR na pokrycie kosztów restrukturyzacji. UBS i Credit Suisse Group, największe szwajcarskie banki, które posiadają łącznie 23 proc. akcji Swiss poinformowały, że nie zamierzają traktować spółki w szczególny sposób. Według SonntagsZeitung, podczas spotkania 2 lipca przedstawiciele banków i rządu Szwajcarii zalecili zarządowi Swiss opracowanie planu fuzji z innym europejskim przewoźnikiem lotniczym.
MD, Bloomberg