Andrea Maechler z zarządu banku centralnego Szwajcarii uważa, że to niska inflacja w kraju w porównaniu z innymi przyczynia się do umocnienia franka, informuje Reuters.
Podczas konferencji w St. Galen Maechler podkreślała, że dopóki inflacja będzie wyraźnie wyższa w innych krajach niż w Szwajcarii można oczekiwać, że frank będzie trochę mocniejszy w ujęciu realnym. Zapewniła, że Szwajcarski Bank Narodowy monitoruje sytuację uważnie i na bieżąco.
W październiku inflacja wynosiła w Szwajcarii 1,2 proc. w ujęciu rocznym. To jej najwyższy poziom od sierpnia 2018 roku. W ujęciu miesięcznym rosła o 0,3 proc., najmocniej od pięciu miesięcy.
Inflacja w eurolandzie wynosiła w październiku 4,1 proc. w ujęciu rocznym i była najwyższa od lipca 2008 roku. W ujęciu miesięcznym wynosiła 0,8 proc.
Podpis: Marek Druś
