Mało który przedsiębiorca ma w portfelu pełną talię kart

Martyna Mroczek
opublikowano: 2008-09-22 00:00

Firmowe karty płatnicze to wygoda i kontrola wydatków. Jednak wielu przedsiębiorców na karty kredytowe wciąż spogląda podejrzliwie.

Z kart korzysta jedynie około 30 proc. firm w Polsce. Większość dokonuje transakcji za pomocą gotówki lub przelewów bankowych.

— Na korzyść kart przemawia wiele argumentów. Umożliwiają dostęp do firmowych pieniędzy w każdym miejscu i o każdej porze. Podczas gdy zgubionej gotówki nie da się odzyskać, w przypadku kart można się ubezpieczyć nawet na okoliczność wypłaty z bankomatu przez niepowołane osoby. Nie wszyscy przedsiębiorcy wiedzą też, że dla każdej karty można ustalić indywidualny limit wydatków — wylicza Joanna Pieńkowska, zastępca dyrektora centrum eBiznes i płatności w Banku Zachodnim WBK.

Trudny wybór

Oferta kart kredytowych dla firm jest ogromna (tabela na sąsiednich stronach). Podstawowym kryterium ich podziału jest wielkość przedsiębiorstwa — banki mają inne produkty dla korporacji, a inne dla małych i średnich firm. Oferują różne typy kart —debetowe, obciążeniowe i kredytowe, a czasem także przedpłacone. Można je też podzielić na te, które mają procesor, czyli chip, i te, które mają jedynie pasek magnetyczny.

— Chip umożliwia weryfikację kodu PIN bez konieczności łączenia się z bankiem, co skraca czas realizacji transakcji. Uniemożliwia też skopiowanie karty — tłumaczy Krystyna Forowicz, rzecznik prasowy Banku Ochrony Środowiska.

Debet najpopularniejszy

— W portfelu każdego przedsiębiorcy powinna się znaleźć przede wszystkim karta debetowa, wydawana do rachunku bieżącego. Banki oferują też karty obciążeniowe i kredytowe, choć te ostatnie są jeszcze mało popularne wśród firm. Przede wszystkim dlatego że oprocentowanie kredytu w rachunku bieżącym jest korzystniejsze niż wysokość odsetek naliczanych na karcie kredytowej. Poza tym sposób obsługi kredytu w rachunku bieżącym, w ramach którego wszystkie wpływy zmniejszają stan zadłużenia, jest po prostu wygodniejszy, niż spłacanie karty kredytowej. Dlatego karty są dla firm nadal narzędziem raczej płatniczym, niż kredytowym — mówi Paweł Burkiewicz, dyrektor departamentu strategii i rozwoju Deutsche Bank PBC.

Przedsiębiorcy najczęściej decydują się na karty debetowe, a funkcja, z której najczęściej korzystają to wypłata gotówki z bankomatów. Ale coraz większą popularnością cieszą się transakcje bezgotówkowe dokonywane za pomocą plastikowych pieniędzy, przede wszystkim związane z kosztami podróży służbowych. Z kolei kart wypukłych coraz częściej używa się do rezerwowania biletów lotniczych przez internet, czy opłacania pokojów hotelowych. l