Wyniki z matury podstawowej mogą nie wystarczyć, by dostać się na wymarzone studia - ostrzega "Dziennik Polski".
"Zdawałam maturę podstawową z języka angielskiego. Nie wiem, czy nawet jeśli będę miała bardzo wysoki wynik, to zakwalifikuję się na studia. Trudno się połapać w przelicznikach i skomplikowanych wzorach zamieszczanych na stronach internetowych uczelni. Tylko niektóre wyraźnie informują, jak przeliczają punkty z matury podstawowej na rozszerzoną" - denerwuje się Ola, tegoroczna maturzystka, która zamierza w krakowskich uczelniach zarejestrować się na dziennikarstwo, politologię i stosunki międzynarodowe.