Media: szef okupacyjnej administracji Krymu ma własną firmę najemniczą

  • PAP
opublikowano: 24-03-2023, 21:14
Play icon
Posłuchaj
Speaker icon
Close icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl

Niezależny rosyjski portal Ważnyje Istorii podał, że szef okupacyjnej administracji Krymu Siergiej Aksjonow powołał na półwyspie własną firmę najemniczą o nazwie Konwój; kieruje nią Konstantin Pikałow, związany z oddziałami Grupy Wagnera w Afryce.

fot. REUTERS/Ilya Naymushin/Forum

Portal opublikował materiał, w którym nazywa prywatną firmę wojskową Konwój (ros. Konwoj) "dość nowym prywatnym oddziałem wojskowym". Jak informuje, w listopadzie 2022 roku grupa ta utworzyła swój kanał na serwisie Telegram.

Formalnie Konwój jest oddziałem bojowej rezerwy armii rosyjskiej (BARS), która rekrutuje ochotników. Źródło portalu - mężczyzna, który służył w Konwoju - powiedział dziennikarzom, że najemnicy podpisują dwa kontrakty: jeden z ministerstwem obrony Rosji, a drugi z Konwojem.

"To prywatna firma wojskowa Aksjonowa, ale wszyscy dowódcy dawniej pracowali dla Grupy Wagnera" - powiedziało źródło dziennikarzom. Ważnyje Istorii zauważają, że Aksjonow publicznie popierał założyciela Grupy Wagnera, Jewgienija Prigożyna w jego konflikcie z ministerstwem obrony Rosji.

Pozycje Konwoju znajdują się obecnie w obwodzie chersońskim na południu Ukrainy, przylegającym do anektowanego Krymu. Na początku działalności formacja liczyła około 300 osób.

Jej dowódca, Pikałow to "prawa ręka" Prigożyna - zauważają Ważnyje Istorii. Według portalu Pikałow, używający pseudonimu "Mazaj", nadzorował najemników Prigożyna w Republice Środkowej Afryki.

Pikałow figuruje w rejestrze podmiotów prawnych jako ataman Towarzystwa Kozackiego Konwój.

Inny reprezentant tej organizacji Wasilij Jaszczykow powiedział dziennikarzom, że nazwa Konwój pochodzi od historycznego osobistego Konwoju Kozackiego cara Rosji, czyli straży przybocznej monarchy. Jaszczykow oznajmił, że jego przodek służył w tej formacji, ochraniając ostatniego cara Rosji Mikołaja II.

© ℗
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych” i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Podpis: PAP

Polecane