Minister obrony Ukrainy: nasi żołnierze nie opuszczą Krymu
DI, PAP
opublikowano: 15-03-2014, 14:43
Ukraińscy żołnierze nie porzucą należącego do ich kraju Krymu i pozostaną w swych bazach na półwyspie niezależnie od rozwoju sytuacji - oświadczył w sobotę minister obrony Ukrainy Ihor Teniuch. Wojsko jest dziś w stanie bronić państwa - zapewnił.
"Żołnierze są przedstawicielami sił zbrojnych i ukraińskich władz, dlatego też nie odejdziemy z Krymu, gdyż jest to nasza ziemia" - powiedział minister w wywiadzie dla agencji Interfax-Ukraina.
Artykuł dostępny dla subskrybentów i zarejestrowanych użytkowników
REJESTRACJA
SUBSKRYBUJ PB
Zyskaj wiedzę, oszczędź czas
Informacja jest na wagę złota. Piszemy tylko o biznesie
Poznaj „PB”
79 zł7,90 zł/ miesiąc
przez pierwsze 3 miesiące
Chcesz nas lepiej poznać?Wypróbuj dostęp do pb.pl przez trzy miesiące w promocyjnej cenie!
Minister obrony Ukrainy: nasi żołnierze nie opuszczą Krymu
DI, PAP
opublikowano: 15-03-2014, 14:43
Ukraińscy żołnierze nie porzucą należącego do ich kraju Krymu i pozostaną w swych bazach na półwyspie niezależnie od rozwoju sytuacji - oświadczył w sobotę minister obrony Ukrainy Ihor Teniuch. Wojsko jest dziś w stanie bronić państwa - zapewnił.
"Żołnierze są przedstawicielami sił zbrojnych i ukraińskich władz, dlatego też nie odejdziemy z Krymu, gdyż jest to nasza ziemia" - powiedział minister w wywiadzie dla agencji Interfax-Ukraina.
Teniuch poinformował, że jego podwładni zostali poinstruowani co do działań, które mają podejmować w razie zagrożenia, wyraził jednak nadzieję, że konflikt na Krymie zostanie rozwiązany drogą rozmów, a nie konfrontacji. Zaznaczył też, że Ukraińcy mają dobre rozeznanie w ruchach wojsk rosyjskich.
„Mamy pełną informację dotyczącą liczby wszystkich zgrupowań wojskowych Federacji Rosyjskiej tak na naszych wschodnich granicach, jak i na Krymie. Zgrupowanie na Krymie liczy do 22 tysięcy żołnierzy” – przekazał.
Poinformował jednocześnie, że Rosjanie nadal twierdzą, że mają na Krymie tylko żołnierzy stacjonującej tu na stałe Floty Czarnomorskiej. Teniuch oświadczył, że przekonuje go o tym jego rosyjski odpowiednik Siergiej Szojgu.
„Dzwoniłem do niego nieraz i było mi bardzo +miło+, gdy na moje pytanie o to, co robią na Krymie rosyjskie formacje, odpowiadał: +My niczego nie wiemy, to nie są nasi wojskowi, nie mamy tam swoich żołnierzy+” – relacjonował ukraiński minister.
Teniuch podkreślił, że w ostatnim czasie gotowość bojowa armii ukraińskiej w porównaniu z okresem sprzed dwóch tygodni znacząco wzrosła.
„Obecnie odpowiada ona wszystkim zagrożeniom, z którymi mamy do czynienia na wschodnich granicach i na Krymie. Oczywiście mamy jeszcze nad czym pracować, w szczególności nad uzupełnieniem zapasów sprzętu, (...) jednak siły zbrojne Ukrainy gotowe są do wypełniania swych konstytucyjnych powinności, czyli do obrony Ukrainy. Żaden agresor nie śmie wkroczyć na nasze ziemie” – oświadczył ukraiński minister obrony.