Były premier Włoch Mario Monti uważa, że wcześniejsza błędna polityka Europejskiego Banku Centralnego (EBC) oznacza iż obecnie nie może pozwolić sobie na okazywanie słabości w walce z inflacją, informuje Bloomberg.
- EBC, podobnie jak inne banki centralne rozwiniętych gospodarek wychodzą z okresu, podczas którego straciły znaczącą część wiarygodności nie dostrzegając odpowiednio wcześnie nadchodzącej wysokiej inflacji – powiedział Monti.

W piątek Eurostat poinformował, że inflacja cen detalicznych spadła strefie euro w marcu, w tzw. szybkim odczycie, do 6,9 proc. i jest najniższa od 13 miesięcy. Inflacja bazowa, która nie uwzględnia zmiennych cen energii i żywności, wzrosła jednak w tym samym miesiącu do rekordowych 5,7 proc.
Były premier Włoch twierdzi, że gdyby nie wcześniejsza błędna polityka, EBC mógłby zrobić już przerwę po serii podwyżek stóp o łącznie 350 pkt. bazowych.
- Nie umiem czytać w ich duszach, które zapewne mają, ale byłoby dla mnie zrozumiałe gdyby byli szczególnie ostrożni – powiedział Monti.
Powiedział, że choć spread rentowności obligacji Włoch i uważanych za benchmark obligacji Niemiec jest „niezrozumiale wysoki” w porównaniu z innymi państwami południa Europy, to nie ma powodu do alarmu, bo narzędzie, którym dysponuje EBC, może zostać uruchomione jeśli zajdzie taka potrzeba.