Branżowy indeks Stoxx Europe Total Market Aerospace & Defense urósł w tym roku o 54,4 proc. To w dużym stopniu skutek wzrostu notowań niemieckich spółek zbrojeniowych w związku zapowiedzianym przez koalicyjny rząd kanclerza Friedricha Merza znaczącym zwiększeniu wydatków na obronność. W najbliższych dniach niemieccy parlamentarzyści mają zatwierdzić kontrakty wojskowe o rekordowej wartości 52 mld EUR.
Analitycy z banku Morgan Stanley uważają, że poprawy notowań europejskich spółek zbrojeniowych można spodziewać się już w najbliższym czasie.
"Gwiazdy sprzyjają silnemu sezonowemu ożywieniu. Wzrost cen akcji często nabiera tempa pod koniec roku i przyspiesza od stycznia" – wskazali w raporcie.
Faworytem ekspertów jest Rheinmetall. Producent m.in. czołgów Leopard, to najmocniej drożejący w tym roku niemiecki blue chip z indeksu DAX. Jego wartość wzrosła o 168 proc. Według analityków, akcje koncernu mogą zdrożeć jeszcze o ponad 50 proc. w ciągu następnych 12 miesięcy. Bloomberg przypomina, że według analityków Jefferiesa, Rheinmetall może być głównym beneficjentem wzrostu niemieckich zamówieniach wojskowych.
Analitycy z banku Morgan Stanley podkreślają, że mimo wzrostu atrakcyjności branży pozycjonowanie inwestorów w niej nie jest wciąż nadmierne. Wskazali, że 56 proc. globalnych funduszy long-only, a więc tych, które zajmują tylko długie pozycje, nie ma żadnej ekspozycji na akcje sektora.
Taki odsetek europejskich i globalnych klasycznych funduszy akcji nie ma żadnej ekspozycji na akcje Rheinmetallu.