MSP ponowi próbę sprzedaży akcji ZA Puławy w 2001
Barbara Woźniak
WARSZAWA (Reuters) - Oferta publiczna zarówno nowych jak i starych akcji Zakładów Azotowych Puławy została odwołana z powodu małego zainteresownia inwestorów, jednak skarb państwa chce podjąć drugą próbę sprzedaży spółki w tym roku, powiedziała rzecznik resortu Beata Jarosz.
W sobotę Ministerstwo Skarbu Państwa (MSP) odwołało publiczną ofertę sprzedaży 4,75 miliona akcji serii A ZA Puławy. Również sama spółka, zgodnie z przewidywaniami analityków, odwołała zapisy na 2,72 miliona nowych akcji serii B z powodu małego zainteresowania wśród inwestorów instytucjonalnych.
Zdaniem analityków przyczynami słabego zainteresowania inwestorów i nie dojścia oferty do skutku są obawami o sytuację gospodarczą, zawirowania polityczne oraz nie najlepsza sytuacja na giełdzie, jak również zbyt wysoka wycena akcji spółki.
W lipcowej ofercie ZA Puławy miało znaleźć się łącznie 7,47 miliona akcji, czyli 46 procent kapitału Puław, po cenie z przedziały 35-40 złotych.
Budowa księgi popytu w transzy inwestorów instytucjonalnych trwała od 2 do 6 lipca. Zapisy mogli oni składać od 9 do 10 lipca. Debiut spółki na warszawskiej giełdzie był planowany na 13 lipca, jednak w obecnej sytuacji nie dojdzie on do skutku.
"Powtórzymy ofertę publiczną, gdy poprawi się koniunktura i będzie stabilniejsza sytuacja na giełdzie. Prospekt jest ważny i jest szansa, że przeprowadzimy tę ofertę jeszcze w tym roku" - powiedziała Reuterowi Beata Jarosz, rzecznik prasowy ministerstwa skarbu.
Zapytana czy ministerstwo będzie teraz chciało zaoferować akcje Puław inwestorowi strategicznemu, a nie poprzez giełdę powiedziała: "Na razie nie zmienia się koncepcja prywatyzacji spółki".
Akcje Puław należące do skarbu państwa były oferowane inwestorom indywidualnym i mogli je oni kupić z 6-procentowym dyskontem. Zapisy w tej transzy można było składać od 2 do 6 lipca, zaś 7 lipca miał nastąpić przydział tych akcji oraz miała zostać ustalona cena.
Przedstawiciel DI BRE Banku oferującego akcje powiedział w poniedziałek Reuterowi, że inwestorzy indywidualni mogą zacząć już dziś odbierać wpłacone przy zapisach pieniądze.
Puławy, których kapitał akcyjny dzieli się na 13,6 miliona akcji, chciały cześć pieniędzy z nowej emisji przeznaczyć na sfinansowanie programu inwestycyjnego o wartości około 370 milionów złotych. Spółka nie wycofa się z tych inwestycji mimo niepowodzenia emisji.
"Plusem tego, że jesteśmy spółką publiczną jest fakt, że do spółek publicznych kredytodawcy mają większe zaufanie" - powiedział Reuterowi Marek Sieprawski, rzecznik ZA Puławy.
"My mamy jasne finanse, zaistnieliśmy szerzej w mediach i uważamy, że byliśmy oceniani jako dobra firma, która może się ceniła za wysoko w tym momencie" - dodał.
"Na pewno nie wycofamy się z realizowania naszych zadań inwestycyjnych (...) Decyzje jeszcze będą zapadać w jakim stopniu (kredytami), ale kredytowanie zewnętrzne tak czy inaczej wchodziło w rachubę" - dodał.
Sieprawski nie wykluczył też kolejnej próby przeprowadzenia emisji nowych akcji, jednak będzie to zależało od sytuacji na rynku jak i od decyzji głównego właściela spółki, czyli skarbu państwa.
ZA Puławy, które zatrudniają 3.900 osób, miały w ubiegłym roku 54 milionów złotych zysku netto przy przychodach ze sprzedaży w wysokości 1,33 miliarda.
((współpraca: Paweł Kozłowski, Reuters Serwis Polski, tel +48 22 653 9700, fax +48 22 653 9780, warsaw.newsroom@reuters.com))
Podpis: Elektrim Spółka Akcyjna