Wartość rynkowa spółek należących do indyjskiego miliardera Gautama Adaniego spadła o ponad 30 mld USD w ciągu mniej niż dwóch sesji giełdowych po tym jak amerykański Hindenburg Research oskarżył Adani Group o oszustwa księgowe i manipulacje rynkowe, informuje Bloomberg.
Hindenburg Research to spółka zarabiająca na spadkach cen akcji. Kilka dni temu ogłosiła wyniki trwającego dwa lata badania, które miało ujawnić oszustwa księgowe i manipulacje rynkowe w imperium biznesowym najbogatszego Azjaty i czwartego najbogatszego człowieka na świecie. Bloomberg przypomina, że Hindenburg nie jest pierwszym, który krytycznie wypowiada się o Adani Group. W sierpniu CreditSights, spółka z grupy Fitch, pisała w raporcie o „znaczącym przelewarowaniu” indyjskiego konglomeratu i jego napiętym budżecie. Bill Ackman, szef funduszu hedgingowego Pershing Square ocenił, że raport Hindenburg Research o spółkach z Adani Group jest „bardzo wiarygodny i niezwykle skrupulatnie przygotowany”.

Adani Enterprises, flagowa spółka konglomeratu Gautama Adaniego, zdrożała o 3600 proc. przez ostatnie pięć lat. Bloomberg zauważa, że tak mocno nie rosła wartość nawet Tesli. Spółka właśnie sprzedaje nowe akcje. Inwestorzy detaliczni mogą się na nie zapisywać od piątku do końca miesiąca.
Spółki z Adani Group zapowiedziały podczas telekonferencji z właścicielami ich obligacji, że odpowiedzą jeszcze w piątek na raport Hindenburg. Stwierdziły, że jest manipulacją, a zawarte w nim oskarżenia o oszustwa księgowe są „pozbawione faktów”.