Na nieco ponad dwie godziny przed rozpoczęciem środowej sesji kontrakty terminowe na Dow Jones Industrial Average rosły o 0,18 proc., na S&P 500 o 0,28 proc., a na Nasdaq 100 o 0,55 proc. Wzrosty pojawiły się po wtorkowej huśtawce nastrojów, gdy inwestorzy masowo sprzedawali akcje firm technologicznych, jednocześnie kierując kapitał w stronę bardziej defensywnych sektorów.
We wtorek indeks Dow Jones zyskał ponad 550 punktów, kończąc dzień na rekordowym poziomie, podczas gdy technologiczny Nasdaq Composite zanotował spadek. Indeks S&P 500 co prawda zakończył trzecią z rzędu sesję na plusie, zasygnalizował jednak rosnący transfer inwestorów w kierunku spółek o niższych wycenach.
AMD i Nvidia dają nadzieję
Mimo niepewności wokół wysokich wycen spółek technologicznych, część gigantów z branży AI przyciągnęła uwagę inwestorów. Akcje Nvidii wzrosły o ponad 1 proc. po tym, jak jej główny dostawca – Foxconn – poinformował o 17-procentowym wzroście zysków rok do roku dzięki rosnącemu popytowi na serwery sztucznej inteligencji.
Z kolei akcje AMD poszybowały o blisko 5 proc. w handlu przedsesyjnym po zapowiedzi, że firma spodziewa się w ciągu pięciu lat osiągnąć 100 miliardów dolarów rocznych przychodów z układów scalonych dla centrów danych. Spółka prognozuje też potrojenie zysków, co umocniło przekonanie, że może skutecznie konkurować z Nvidią na dynamicznie rozwijającym się rynku AI.
Wtorkowe spadki technologii były częściowo efektem decyzji japońskiego inwestora SoftBank o sprzedaży udziałów w Nvidii oraz obniżenia prognoz przez dostawcę usług chmurowych CoreWeave.
Inwestorzy liczą na zakończenie zamknięcia rządu USA
Kolejnym czynnikiem, który poprawił nastroje na Wall Street, jest oczekiwane zakończenie rekordowo długiego zamknięcia rządu USA. Izba Reprezentantów ma w środę głosować nad ustawą budżetową przywracającą finansowanie agencjom federalnym, w tym sektorom transportu i opieki społecznej. Po jej uchwaleniu dokument trafi na biurko prezydenta Donalda Trumpa.
Dane z rynku pracy potwierdzają spowolnienie
Raport ADP dotyczący zatrudnienia w sektorze prywatnym wskazał, że amerykańscy pracodawcy redukowali średnio ponad 11 tysięcy miejsc pracy tygodniowo w ciągu czterech tygodni kończących się 25 października. Dane te wzmocniły obawy o słabnący rynek pracy, który już wcześniej wykazywał oznaki osłabienia.
W efekcie inwestorzy zaczęli coraz częściej zakładać, że Rezerwa Federalna zdecyduje się na obniżkę stóp procentowych – według narzędzia FedWatch firmy CME Group, prawdopodobieństwo cięcia o 25 punktów bazowych w grudniu wynosi obecnie 63 proc.
Solidne wyniki wspierają optymizm
Mimo rynkowej zmienności, wyniki kwartalne spółek pozostają solidne. Jak wynika z danych LSEG, aż 82 proc. firm z indeksu S&P 500, które opublikowały już swoje raporty, wykazało zyski powyżej oczekiwań analityków – znacznie więcej niż długoterminowa średnia wynosząca 67 proc.
Wśród spółek raportujących w środę jest m.in. koncern Cisco Systems.