Na zamknięciu sesji wartość Dow Jones i S&P500 spadała o ok. 0,1 proc. Nasdaq kończył sesję prawie 0,7 proc. wzrostem.
W środę największym popytem cieszyły się na amerykańskich rynkach akcji spółki technologiczne. Duży udział miał w tym John Chambers, prezes Cisco Systems, który powiedział w telewizji CNBC, że widzi oznaki stabilizacji rynku. Akcje uważanej za benchmark rynku spółki drożały przez większą część sesji. W górę poszedł także kurs Qualcomm. Producent technologii telekomunikacji bezprzewodowej został doceniony przez Goldman Sachs, który dołączył go do listy spółek rekomendowanych do kupna. Drożały także akcje spółek biotechnologicznych dzięki czemu ponad 2 proc. zyskał indeks branży ochrony zdrowia.