Niemieckie firmy dotknięte decyzją o przedłużeniu częściowej blokady w celu spowolnienia rozwoju drugiej fali pandemii, powinny spodziewać się mniej hojnej pomocy państwa od stycznia, pisze Reuters.
Kanclerz Angela Merkel i przywódcy państw uzgodnili w środę przedłużenie restrykcyjnych środków mających na celu powstrzymanie fali nowych zakażeń koronawirusem do 10 stycznia.