Segment energii elektrycznej jest największym rozczarowaniem i ryzykiem na przyszłość – napisał Michał Sztabler w raporcie z 2 grudnia 2019 r.
„Nie sprawdziły się nasze przewidywania dotyczące dynamiki rozwoju tej linii biznesowej. Jako głowiny powód należy uznać wprowadzenie oszczędności w zakładach energetycznych, co skutkuje dużą presją na ceny uzyskiwane w przetargach” – uważa analityk.
Zarząd spółki założył w perspektywie do 2023 r. osiągnięcie przychodów na poziomie 1,4 mld zł i 220 mln zł EBITDA. Zdaniem Michała Sztabera, to cele bardzo ambitne, a wątpliwości potwierdza korekta prognoz na 2019 r. W listopadzie zarząd spółki obniżył plan skonsolidowanego zysku netto z 72-75 mln zł do 67 mln zł, a przychodów z 880-920 mln zł do 877 mln zł.
Zdaniem Michała Sztablera, z uwagi na silną pozycję rynkową i nowoczesną bazę produkcyjną przy utrzymującym się wysokim dyskoncie w wycenie względem spółek zagranicznych, należy liczyć się z zainteresowaniem Apatorem ze strony potencjalnych inwestorów branżowych.
Od początku roku kurs spółki spadł o 6,7 proc.
