Ustawa z 11 marca 2004 r. o podatku od towarów i usług — która przypuszczalnie ukaże się w Dzienniku Ustaw w poniedziałek — miała dostosować nasze regulacje do wymogów unijnych i otworzyć drzwi polskim przedsiębiorcom na szeroki rynek Europy. Problem w tym, że nowe przepisy są dalekie od doskonałości, a eksperci biją na alarm, że nie tylko nie usunięto starych błędów, ale także interpretacje standardów unijnych są niekorzystne dla polskich podatników.
Nowa ustawa utrudni przedsiębiorcom życie