26-01-2011, 11:00
Barwną historię z życia górniczej
wierchuszki opisuje TVN24.pl. Jak dowiedział się serwis, grupa prezesów i
dyrektorów z branży górniczej odbyła dwutygodniową wyprawę do Australii, Nowej
Zelandii oraz na wyspę Samoa. Oficjalnym powodem wyprawy był cel służbowy -
Australia słynie z górnictwa. Nieoficjalnie wiadomo, że górnicy bawili się tak,
że zastrzeżenia do zabawy miała nawet ambasada polska w Australii.