PKPP Lewiatan: Przedsiębiorcy chcą wiedzieć więcej o nowelizacji
DI
opublikowano: 08-07-2009, 10:20
7 lipca rząd przyjął nowelizację budżetu na
rok 2009. Dla przedsiębiorców to ważne, bowiem cały czas trwały spekulacje,
jakie będą jej konsekwencje dla działalności gospodarczej. Dziś wiemy więcej,
jednak wciąż za mało - informuje w komunikacie PKPP Lewiatan.
Komunikat Lewiatana:
Artykuł dostępny dla subskrybentów i zarejestrowanych użytkowników
REJESTRACJA
SUBSKRYBUJ PB
Zyskaj wiedzę, oszczędź czas
Informacja jest na wagę złota. Piszemy tylko o biznesie
Poznaj „PB”
79 zł7,90 zł/ miesiąc
przez pierwsze 3 miesiące
Chcesz nas lepiej poznać?Wypróbuj dostęp do pb.pl przez trzy miesiące w promocyjnej cenie!
PKPP Lewiatan: Przedsiębiorcy chcą wiedzieć więcej o nowelizacji
DI
opublikowano: 08-07-2009, 10:20
7 lipca rząd przyjął nowelizację budżetu na
rok 2009. Dla przedsiębiorców to ważne, bowiem cały czas trwały spekulacje,
jakie będą jej konsekwencje dla działalności gospodarczej. Dziś wiemy więcej,
jednak wciąż za mało - informuje w komunikacie PKPP Lewiatan.
Komunikat Lewiatana:
Działając w bardzo trudnym, turbulentnym otoczeniu, chcemy poznać
najważniejsze parametry gospodarcze na dłuższy okres. W opinii PKPP Lewiatan
niezbędne jest jak najszybsze przedstawienie założeń do budżetu na 2010 r.
Wśród przedsiębiorców trwały spekulacje, jakie będą konsekwencje nowelizacji
budżetu i czym ona grozi – podniesieniem podatków od działalności gospodarczej,
powrotem składek na ubezpieczenia społeczne (składki chorobowej) do poziomu
sprzed lipca 2007 r., wzrostem stawki podatku VAT, akcyzy, a może wręcz
przeciwnie – obniżeniem stawki podatku VAT. Trudno prowadzić działalność,
szczególnie w warunkach osłabienia gospodarczego, nie wiedząc jakie nowe
obciążenia trzeba będzie uwzględnić. Dziś wiemy już, że w 2009 r. – żadnych. A w
latach następnych?
Rząd ocenia, że wpływy do budżetu z tytułu podatków będą mniejsze o ponad 47
mld zł, w tym z tytułu podatku VAT o 24,6 mld zł. Jest to dość istotna
informacja dla przedsiębiorców, która wskazuje, że w opinii rządu działalność
gospodarcza ulegnie w 2009 r. dość istotnemu osłabieniu, bowiem wartość wpływów
ze wszystkich podatków będzie mniejsza o prawie 19% od zakładanej, a wpływy z
podatku VAT będą niższe o ponad 20% w stosunku do planów. Oznacza to, że
konsumpcja krajowa, która do tej pory podtrzymywała wzrost gospodarczy w Polsce,
będzie w kolejnych miesiącach znacznie słabsza.
Na przełomie maja i czerwca PKPP Lewiatan przeprowadziła badanie na losowej
próbie 358 przedsiębiorstw. Wynika z niego, że przedsiębiorcy nie byli
nadmiernie pesymistyczni w ocenie perspektyw polskiej gospodarki w 2009 r.,
bowiem 65% firm zakładało, że wartość podatku CIT, który zapłacą w całym 2009 r.
będzie taka sama jak ta, którą odprowadzili do budżetu państwa w 2008 r. 12%
firm szacowało, że podatek od działalności gospodarczej w 2009 r. będzie nawet
wyższy od zapłaconego w 2008 r., a 23% - że będzie niższy. Jeżeli chodzi o
główne podatkowe źródło wpływów do budżetu, czyli VAT, 48% firm szacowało, że
przekaże do budżetu państwa VAT o wartości porównywalnej z przekazanym w 2008
r., 21% - o wartości wyższej, a 31% - niższej. Przedsiębiorcy zakładali zatem,
że druga połowa 2009 r. nie będzie istotnie gorsza od pierwszej połowy. Z
planowanej korekty budżetu państwa wynika, że jednak będzie.
Wg rządu deficyt budżetowy ma wynieść w 2009 r. 27,2 mld zł, czyli o 9 mld zł
więcej niż planowano do tej pory. Te zmiany, mimo iż nie zakładają nowych
regulacji podatkowych, wpłyną jednak na działalność przedsiębiorstw. Wiążą się
one z istotnym wzrostem potrzeb pożyczkowych państwa, które będą wynosiły teraz
nie 37,8 mld zł, a 48,5 md zł. Z tego większość, bo 39 mld zł, ma być pozyskana
na rynku polskim. Oznacza to, że przedsiębiorstwa (i gospodarstwa domowe) będą w
większym stopniu wypychane z dostępu do finansowania zewnętrznego, z dostępu do
kredytu. Już w pierwszej połowie roku 18% firm (badania PKPP Lewiatan) miało
problemy z dostępem do kredytu obrotowego, bez którego w wielu wypadkach
kontynuowanie działalności gospodarczej jest niemożliwe. „Konkurencja” ze strony
państwa na rynku finansowym te problemy pogłębi.
To musisz wiedzieć dziś rano
Codzienny newsletter z najważniejszymi informacjami dla inwestorów.
ZAPISZ MNIE
×
To musisz wiedzieć dziś rano
autor: Kamil Zatoński
Wysyłany codziennie
Codzienny newsletter z najważniejszymi informacjami dla inwestorów.
ZAPISZ MNIE
Administratorem Pani/a danych osobowych będzie Bonnier Business (Polska) Sp. z o. o. (dalej: my). Adres: ul. Kijowska 1, 03-738 Warszawa. Administratorem Pani/a danych osobowych będzie Bonnier Business (Polska) Sp. z o. o. (dalej: my). Adres: ul. Kijowska 1, 03-738 Warszawa. Nasz telefon kontaktowy to: +48 22 333 99 99. Nasz adres e-mail to: rodo@bonnier.pl. W naszej spółce mamy powołanego Inspektora Ochrony Danych, adres korespondencyjny: ul. Ludwika Narbutta 22 lok. 23, 02-541 Warszawa, e-mail: iod@bonnier.pl. Będziemy przetwarzać Pani/a dane osobowe by wysyłać do Pani/a nasze newslettery. Podstawą prawną przetwarzania będzie wyrażona przez Panią/Pana zgoda oraz nasz „prawnie uzasadniony interes”, który mamy w tym by przedstawiać Pani/u, jako naszemu klientowi, inne nasze oferty. Jeśli to będzie konieczne byśmy mogli wykonywać nasze usługi, Pani/a dane osobowe będą mogły być przekazywane następującym grupom osób: 1) naszym pracownikom lub współpracownikom na podstawie odrębnego upoważnienia, 2) podmiotom, którym zlecimy wykonywanie czynności przetwarzania danych, 3) innym odbiorcom np. kurierom, spółkom z naszej grupy kapitałowej, urzędom skarbowym. Pani/a dane osobowe będą przetwarzane do czasu wycofania wyrażonej zgody. Ma Pani/Pan prawo do: 1) żądania dostępu do treści danych osobowych, 2) ich sprostowania, 3) usunięcia, 4) ograniczenia przetwarzania, 5) przenoszenia danych, 6) wniesienia sprzeciwu wobec przetwarzania oraz 7) cofnięcia zgody (w przypadku jej wcześniejszego wyrażenia) w dowolnym momencie, a także 8) wniesienia skargi do organu nadzorczego (Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych). Podanie danych osobowych warunkuje zapisanie się na newsletter. Jest dobrowolne, ale ich niepodanie wykluczy możliwość świadczenia usługi. Pani/Pana dane osobowe mogą być przetwarzane w sposób zautomatyzowany, w tym również w formie profilowania. Zautomatyzowane podejmowanie decyzji będzie się odbywało przy wykorzystaniu adekwatnych, statystycznych procedur. Celem takiego przetwarzania będzie wyłącznie optymalizacja kierowanej do Pani/Pana oferty naszych produktów lub usług.
Istotnym źródłem wpływów do budżetu mają być też środki unijne, przy czym nie
chodzi o żadne dodatkowe środki, tylko wykorzystanie słabości złotego i
dokonanie w 2009 r. wymiany euro na złotówki części pieniędzy unijnych, które
będą wydatkowane dopiero w 2010 r. Rząd planuje uzyskać w ten sposób dodatkowe
8,2 mld zł (z planowanych 33,6 mld zł na 41,8 mld zł). Ta część nowelizacji jest
w opinii PKPP Lewiatan dość ryzykowna, bowiem opiera się na założeniu, że kurs
złotego do euro pozwoli na uzyskanie takich właśnie wpływów. Jest to suma
planowana do osiągnięcia i rząd zdecyduje się na wymianę takiej ilości euro,
która przy kursach w dniach wymiany da w efekcie założoną wartość 8,2 mld zł.
Pojawia się tu jeszcze jedno pytanie – czy rząd nie będzie chciał środków
unijnych utrzymywać jako dochodu, starając się ograniczać ich wydatkowanie?
Byłoby to najgorsze z możliwych rozwiązań, bowiem istotnym źródłem utrzymania
wzrostu gospodarczego są inwestycje infrastrukturalne finansowane ze środków
publicznych, w tym przede wszystkim z funduszy unijnych. Dlatego już dzisiaj
deklarujemy, że będziemy jeszcze uważniej przyglądać się wydatkowaniu pieniędzy
unijnych.
W opinii PKPP Lewiatan ważna jest deklaracja rządu o szybkiej pracy nad
projektem nowelizacji budżetu na 2009 r. Pierwsze czytanie projektu ma się odbyć
już 14 lipca, a drugie – 17 lipca. Oznacza to, że rząd jest w pełni przekonany
co do prawidłowości przedstawionych szacunków dotyczących wpływów i wydatków
budżetowych i że nie marnował czasu przygotowując przyjętą nowelizację. Dzisiaj
sytuacja podatkowa dotycząca rozliczeń za 2008 r. jest jasna. Znane są również
zachowania firm wynikające z możliwości szybszego rozliczania podatku VAT.
Ustabilizowała się także, aczkolwiek na bardzo „kryzysowym poziomie”, sytuacja w
krajach UE, które są dla Polski najważniejszymi partnerami handlowymi. Pozwala
to na obarczone nieznacznie mniejszym ryzykiem planowanie drugiej połowy 2009
r.
Problem w tym, że dla przedsiębiorców przyjęta przez rząd nowelizacja nie
jest wystarczająca. Działając w bardzo trudnym, turbulentnym otoczeniu,
chcieliby znać przynajmniej najważniejsze parametry w perspektywie dłuższej niż
do końca roku. A takimi parametrami są podatki i parapodatki. Dlatego w opinii
PKPP Lewiatan niezbędne jest jak najszybsze przedstawienie założeń do budżetu na
2010 r., wykraczające poza pokazane już przez rząd tempo wzrostu PKB i inflację.
Apelujemy do rządu o zaprezentowanie rozważanych wariantów zapewnienia
stabilności finansów publicznych i przedyskutowanie ich także z
przedsiębiorcami. Oni bowiem wiedzą aż nadto dobrze, jakie konsekwencje może
spowodować każda zmiana podatkowa - tak in minus, jak i in plus.
Polska Konfederacja Pracodawców Prywatnych Lewiatan Warszawa, 8 lipca
2009 r.