Powiedz mi, skąd jesteś, a powiem ci, na czym się dorobiłeś (MAPA DNIA)

Pochodzenie majątków najbogatszych ludzi jest w znacznej mierze determinowane tym, skąd pochodzą oni sami, wynika z danych zebranych przez Instytut Petersona.

Losowo wybrany miliarder rosyjski zapewne dorobił się na powiązaniach z władzą, Chińczyk zdobył majątek dzięki własnej firmie, a Europejczyk – odziedziczył. To nie stereotypy, ale wynik analiz przeprowadzonych przez Peterson Institute for International Economics. Źródłem majątku blisko dwóch na każdych trzech dolarowych miliarderów rosyjskich są „powiązania z polityczne i branża surowcowa”, ocenia amerykański think tank. Tymczasem w skali świata takie pochodzenie majątku dotyczy jedynie 11 proc. bogaczy, a poza Rosją ten odsetek jest wysoki jeszcze tylko w kilku krajach: na Ukrainie (56 proc.), Malezji (46 proc.), Tajlandii (36 proc.) oraz w Wielkiej Brytanii (30 proc.).

W skali globu najwięcej miliarderów swoje majątki odziedziczyło, bo ponad 30 proc. (w przypadku wąskiej grupy 100 najbogatszych ludzi odsetek ten jest jeszcze większy, jednak w porównaniu z danymi sprzed 20 lat udział dziedziców w gronie miliarderów spadł o blisko połowę). Spadkobiercy rodzinnych fortun odpowiadają za 83 proc. miliarderów duńskich, 74 proc. południowokoreańskich oraz 73 proc. szwajcarskich. Założenie własnej firmy jest tymczasem najczęstszą drogą do bogactwa na Dalekim Wschodzie (63 proc. w przypadku Japonii i 40 proc. w przypadku Chin) oraz w USA, gdzie w ten sposób dorobiło się 32 proc. bogaczy (w skali globu w ten sposób dorobiło się 28 proc.).

Ponad co piąty miliarder na świecie dorobił się na inwestycjach lub działając w branży finansowej. Największy udział takie osoby mają wśród bogaczy hongkońskich (40 proc.), jednak za gros w tej grupie odpowiadają Amerykanie (w ten sposób dorobiło się 27 proc. wszystkich miliarderów z USA). Najmniej, bo zaledwie 9 proc. miliarderów na świecie to menedżerowie i przejmujący obce przedsiębiorstwa. W ten sposób dorobił się co trzeci miliarder brytyjski, co czwarty chiński i co piąty włoski. Polscy miliarderzy dolarowi, których grono stopniało w tegorocznym rankingu do czterech osób, to tymczasem albo dziedzice (Sebastian i Dominika Kulczykowie), albo osoby które dorobiły się na inwestycjach (Michał Sołowow i Zygmunt Solorz-Żak).


Mapa miliarderów. Wielkość danego kraju jest wprost proporcjonalna do udziału w globalnej liczbie miliarderów. Wewnątrz krajów zaznaczono podział miliarderów wg źródła pochodzenia majątku. Kolor czerwony - majątek odziedziczony; zielony - założyciele firm; niebieski - menedżerowie i właściciele firm; pomarańczowy - koneksje polityczne i branża wydobywcza; żółty - inwestycje i branża finansowa. Źródło: Howmuch.net, Instytut Petersona.

Mapa miliarderów. Wielkość danego kraju jest wprost proporcjonalna do udziału w globalnej liczbie miliarderów. Wewnątrz krajów zaznaczono podział miliarderów wg źródła pochodzenia majątku. Kolor czerwony - majątek odziedziczony; zielony - założyciele firm; niebieski - menedżerowie i właściciele firm; pomarańczowy - koneksje polityczne i branża wydobywcza; żółty - inwestycje i branża finansowa
Howmuch.net, Instytut Petersona
© ℗
Rozpowszechnianie niniejszego artykułu możliwe jest tylko i wyłącznie zgodnie z postanowieniami „Regulaminu korzystania z artykułów prasowych” i po wcześniejszym uiszczeniu należności, zgodnie z cennikiem.

Podpis: Marek Wierciszewski

Polecane