Premier: zawetowana ustawa o kryptoaktywach będzie przesłana do Sejmu jeszcze raz

ARŻ, PAP
opublikowano: 2025-12-02 13:01

Premier Donald Tusk zapowiedział we wtorek, że zawetowana przez prezydenta Karola Nawrockiego ustawa o kryptoaktywach zostanie "w trybie natychmiastowym" przesłana ponownie do Sejmu.

Posłuchaj
Speaker icon
Zostań subskrybentem
i słuchaj tego oraz wielu innych artykułów w pb.pl
Subskrypcja

- Przed nami duży wysiłek przekonania pana prezydenta o tym, jak poważny błąd popełnił, wetując tę ustawę - powiedział Donald Tusk przed rozpoczęciem posiedzenia rządu.

Premier dodał, że ustawa "nie jest wymierzona w nikogo", a jej celem jest chronienie uczestników tego rynku. Powołując się na dane Polskiego Instytutu Ekonomicznego szef rządu wskazał, że 600 tys. osób zostało oszukanych na rynku kryptoaktywów.

- Prześlemy te ustawę jeszcze raz do Sejmu i to w trybie natychmiastowym. Ona szybko przejdzie przez parlament. Proszę to potraktować jako szansę i ofertę, aby nie wiązano pańskiego nazwiska z "krypto-aferą" - zwrócił się do Karola Nawrockiego Donald Tusk.

Premier powiedział, że będzie oczekiwał od ministra finansów Andrzeja Domańskiego „pełnej informacji i szybkiego przekazania pełnej informacji o negatywnych konsekwencjach weta panu prezydentowi”.

Poinformował, że zlecił, aby minister koordynator służb specjalnych Tomasz Siemoniak, minister spraw wewnętrznych i administracji Marcin Kierwiński oraz minister sprawiedliwości Waldemar Żurek przedstawili precyzyjną informację o tym „jaki jest kontekst całej tej sprawy, dotychczasowe śledztwa, dotychczasowi skazani, kto stoi za być może także lobbingiem, który miał uniemożliwić przeprowadzenie tej ustawy przez cały proces legislacyjny”.

Zdaniem premiera sprawa ma podwójny wymiar - "masowych oszustw na gigantyczną skalę" i bezpieczeństwa państwa.

- To weto (prezydenta) jest kompletnie nie do obrony, nie do usprawiedliwienia. Sprawa nabiera charakteru wyjątkowo paskudnego, ponieważ w tle jest duża firma, procesy sądowe, śledztwa, podejrzenie zabójstwa, zniknięcie prezesa z jednej z kluczowych firm rynku krytpowalut, kampania polityczna, zaangażowanie prawicowych przywódców, mediów prawicowych w promowanie jednej z tych firm - mówił szef rządu.

Weto prezydenta do ustawy o kryptoaktywach

Ustawa o kryptoaktywach została zawetowana przez Karola Nawrockiego w poniedziałek. Zdaniem głowy państwa jej zapisy "realnie zagrażają wolnościom Polaków, ich majątkowi i stabilności państwa".

"Przepisy są nieprzejrzyste i mogą prowadzić do nadużyć, regulacja jest zbyt szeroka i dodatkowo przewiduje zbyt wysokie opłaty nadzorcze uniemożliwiające rozwój małym firmom i start-upom" - tak kancelaria prezydenta uzasadniła weto Karola Nawrockiego wobec ustawy.

Zarzutem wobec ustawy jest też jej rozmiar. Kancelaria prezydenta wskazuje, że np. Czechy, Słowacja czy Węgry wdrożyły przepisy, które mają kilka lub kilkanaście stron, natomiast polska ustawa ma ich ponad 100.

"Nadregulacja to prosta droga do wypychania firm za granicę – do Czech, na Litwę czy na Maltę – zamiast tworzenia warunków, by zarabiały i płaciły podatki w Polsce" - głosi komunikat.

Celem zawetowanej ustawy - uchwalonej przez Sejm 7 listopada br. - jest m.in. implementacja unijnych przepisów, czyli rozporządzenia MiCA (The Markets in Crypto-Assets Regulation). Zgodnie z ustawą nadzór nad rynkiem kryptoaktywów sprawowałaby Komisja Nadzoru Finansowego, wyposażona w odpowiednie narzędzia nadzorcze i kontrolne. Doprecyzowano niektóre obowiązki emitentów tokenów powiązanych z aktywami i tokenów będących e-pieniądzem, a także dostawców usług w zakresie kryptoaktywów.

W przypadku naruszenia przepisów KNF mogłaby dokonywać wpisów do prowadzonego przez siebie rejestru nieuczciwych domen internetowych służących do prowadzenia działalności w zakresie kryptoaktywów. Miałoby to chronić klientów i rynek przed nieuczciwymi podmiotami.