Jamie Dimon uważa, że dzięki działaniom stymulacyjnym rządu USA największą gospodarkę świata czeka okres co najmniej kilku lat mocnego wzrostu.
- Nie mam wątpliwości, że dzięki wysokim oszczędnościom, nowej stymulacji, dużym wydatkom finansowanym deficytem, większemu QE, potencjalnej nowej ustawie o inwestycjach w infrastrukturę, skutecznym szczepionkom i euforii dotyczącej końca pandemii gospodarka USA doświadczy boomu – napisał Dimon w dorocznym liście do akcjonariuszy największego amerykańskiego banku.