Prezes Polskiej Izby Paliw Płynnych (PIPP) Aurelia Kuran-Puszkarska uważa, że przywrócenie stawki akcyzy na paliwa z pierwszej połowy września tego roku spowoduje podwyżkę cen detalicznych benzyny o 20 groszy na litrze. "Nie widzę innej możliwości. Powstaje pytanie - czy rafinerie od 1 stycznia 2006 roku będą stosowały niższe marże i czy będą miały niższe koszty produkcji (...)" - powiedziała w czwartek na konferencji prasowej Kuran-Puszkarska.
Kuran-Puszkarska jest zadowolona z faktu, że Ministerstwo Finansów chce się przyjrzeć marży detalistów. Jej zdaniem, marża powinna wynosić 10-12 proc., aby stacjom opłacała się sprzedaż paliw. "Można obserwować i korygować marże, ale przede wszystkim należy przyjrzeć się kosztom. Można szukać tańszych dostawców ropy, zawierać długoterminowe kontrakty" - powiedziała.
"Z całą pewnością należałoby się zastanawiać nad produkcją paliw alternatywnych" - dodała.
Izba zwróciła się z apelem do minister finansów Teresy Lubińskiej o niepodwyższanie akcyzy na benzynę od 1 stycznia 2006 roku. Przedstawiciele Izby nie wykluczają spotkania z minister finansów tej sprawie.
W apelu przesłanym do Lubińskiej przedstawiciele Izby zwracają uwagę na "mylne założenie", według którego przychody z podniesionej akcyzy spowodują realne dochody budżetu państwa. "(...) wyższa cena detaliczna, będąca konsekwencją podwyższenia akcyzy, spowoduje niższą konsumpcję paliw, rozkwit szarej strefy i przemytu benzyny od wschodnich sąsiadów" - czytamy w apelu.
W piśmie do minister finansów Izba wyjaśnia, że do końca grudnia 2008 r. Polska może korzystać z wynegocjowanej z Unią Europejską preferencyjnej stawki podatku akcyzowego na benzyny w wysokości 287 euro/1000 litrów. Od 1 stycznia 2006 r. zmieni się także na korzyść Polski kurs euro, służący przeliczaniu stawek. Po uwzględnieniu tych wskaźników od nowego roku unijne minimum akcyzowe dla benzyn wyniosłoby 1.125,04 zł/1000 litrów (287 euro).
"Jeśli minister podwyższy stawkę akcyzy do poziomu z 15 września 2005, czyli do 1.565 zł na 1000 litrów (399 euro) dla benzyny, okaże się, że cała praca Polski dla uzyskania preferencji w akcyzie zostanie zniweczona. (...) przekroczy wymagania unijne od 2009 r. wynoszące 359 euro/ 1000 litrów" - czytamy w apelu.