Gdybym zabrał się teraz za porządne wymienianie — z krótkim uzasadnieniem — bezpośrednio przydatnych przedsiębiorcy informacji, zamieszczonych na łamach „Pulsu Biznesu” tylko w tym miesiącu, w dzisiejszym wydaniu zabrakłoby zapewne miejsca nawet na notowania giełdowe. To dobrze ilustruje myśl przewodnią tego, co piszę: nadmiar informacji jest dla przedsiębiorcy co najmniej tak samo uciążliwy jak jej brak.
Przewodnik w gąszczu wieści