Rada Europejska wykonała w czwartek w pisemnej procedurze ostatni formalny krok, zatwierdzając Komisję Europejską pod przewodnictwem Ursuli von der Leyen. Dzięki temu nowa KE będzie mogła objąć urząd 1 grudnia.
W decyzji Rady Europejskiej przypomniano, że Wielka Brytania w momencie przedłużenia brexitu zgodziła się, że zaproponuje kandydata na komisarza. Ostatecznie rząd w Londynie jednak tego nie zrobił, przez co - jak przyznają prawnicy w KE - stwarza ryzyko kierowania do sądu decyzji podejmowanych przez kolegium von der Leyen.