- Nie jest przesadą powiedzieć w tym momencie, że mamy kryzys łańcucha dostaw – powiedziała Raimondo, według której brak chipów stanowi zagrożenie bezpieczeństwa narodowego oraz gospodarczego.

Sekretarz handlu podkreśliła, że USA są całkowicie zależne od Chin i Tajwanu w obszarze półprzewodników. Wprawdzie wciąż są globalnym liderem jeśli chodzi o projekty chipów, to ich produkcja została oddana zagranicznym firmom. Z opublikowanego we wrześniu raporcie SIA i Boston Consulting Group wynika, że udział USA w produkcji półprzewodników spadł do 12 proc. z 37 proc. w 1990 roku.
W proponowanym przez administrację Joe Bidena planie wydatków na infrastrukturę przeznaczono 50 mld USD na stworzenie dyrektoriatu w Narodowej Fundacji Naukowej (NFS), który zająłby się m.in. kwestią produkcji półprzewodników.