W reklamach sieci fast food Taco Bell wystąpił przeciętny mężczyzna, który przypadkowo nazywa się tak samo jak maskotka klowna McDonald's, informuje Yahoo.
Nowa kampania reklamowa ma promować nowości śniadaniowe takie jak gofrowe taco. Taco Bell dzieli jednak spory dystans od niekwestionowanego lidera fast foodówW reklamach Taco Bell wystąpiły osoby, które naprawdę nazywają się jak znany klown. Choć Brian Niccol, prezes Taco Bell, nie wie ile zapłacono Ronaldom za udział w reklamie, to twierdzi, że ich reakcje na jedzenie były autentyczne. Agencja reklamowa odpowiedzialna za kampanię znalazła 400 kobiet i mężczyzn nazywających się jak słynna maskotka. Spośród nich wybrano kilkadziesiąt osób, które reprezentują różne regiony kraju. By uniknąć niejasności u dołu ekranu zamieszczono małym drukiem informację wyjaśniającą, że osoby te nie są w żaden sposób związane z McDonald's Corporation.